alienacja

[Marlett]

ulubione wywary dosmaczasz
słodyczą mlaskając w zachwycie
rozpływasz w fermentach
kwasu zatrzymać nie sposób

wzburzone hybrydy napinają
jaźń do wyczerpania
pęka oś spinu

z przyzwolenia możesz być
nikim

[Marlett]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dyplomata z Ciebie i już,ale miło,że powracasz i zerkasz do mnie.
PozdrawiaM.

[zak stanisława]

wiersz ukazuje rozterki wewnętrzne PLki pozwalającej na to by ten ktoś dla niej był nikim
pozdrawiam ciepło ES

[egzegeta]

Autozachwyt nie zawsze mile widziany
Marlett może takie zjawisko sprowadzić do zera

Jednak ja nie bardzo wierzę w stanowczość, bezduszność
naszej ukochanej Marlett

PS. Marlett,
kiedy zaprzestaniesz podnoszenia poprzeczki?
Niedawno metalurgia teraz elementy mechaniki kwantowej:(

PS. Jeszcze troche i odpadnę w przedbiegach

[Marlett]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję.Moja PLka - zawsze jakaś marudna.
PozdrawiaM.

[Marlett]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Egzegeto,dziękuję,ale najbardziej za ''naszej ukochanej''.
Nie wiedziałam,że to takie miłe.
Co do poprzeczki - oj ,bijesz mnie o głowę.
PozdrawiaM.

[macte poema]

Bardzo złożona ta alienacja. Próbowałem odczytać w pierwszej osoboie, l. pojedynczej i bardziej pasowało. Pozdrawiam jeszcze niezbyt poranno-mgliście

[Marlett]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

M.Poema,może nie sama alienacja złożona,ale wiele się na nią składa.
Tak jak odczytujesz,rownież jest dobrze.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiaM.

[Ewa_Kos]

alienacja sama w sobie jest zawiła; bardzo ciekawie to ujęłaś:)))
Pozdrawiam:))) EK

[Marlett]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Bardzo serdecznie dziękuję za koment.
PozdrawiaM.