Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na stosach koszul
pogrążonych w bezszelestnym oczekiwaniu
magla żelazka pieszczoty dłoni
spacerują muchy

koszule podnoszą ku nim guziki
rozpaczliwie wyciągając
obszczerbione linie profili
żebrzą pieszczącej wątek nitki
litości

w skręconych kablach
pająki bezpiecznie
rozciągają sieci

splecione dłonie odmawiają już służby
ciężarowi głowy brodą wciskającej je
w drewniany stół

lustro skryło spojrzenie
za parawan kurzu

tego też nie zauważy snując się po mieszkaniu
jak woń przypalonej potrawy lenistwo
szuka foteli nie zajętych przez przedwczorajsze gazety
i zapchlone koty…

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ale coś mi mówi że twoje koszule nie leżą na stosach
a w lustrze spokojnie możesz się przejrzeć!
Pozdrawiam.
tak myślisz? i dobrze, bo wiszą w szafie nieprasowane- he he alustro czasem
przecieram , bo lubię patrzeć na nowe zmarszczki, cholera!- to też grzech pychy? czy głupoty? hi hi
pozdrawiam/ ES
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ale coś mi mówi że twoje koszule nie leżą na stosach
a w lustrze spokojnie możesz się przejrzeć!
Pozdrawiam.
tak myślisz? i dobrze, bo wiszą w szafie nieprasowane- he he alustro czasem
przecieram , bo lubię patrzeć na nowe zmarszczki, cholera!- to też grzech pychy? czy głupoty? hi hi
pozdrawiam/ ES

przyjdzie kolej i na wiersze o tych
ale coś nie wydaje mi się by liczenie zmarszczek było którymś z nich
-to raczej pierwsza faza procesu "pokory"
pozdrawiam K_M
Opublikowano

w

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



lenistwo prowadzi do marazmu- i dlatego jest grzechem zaniedbania

zaniedbani starcy popadają w marazm i to też grzech zaniedbania - ale już nie ich, lecz tych którzy się zaniedbania wobec nich dopuścili


jak widzisz-
lenistwo-->marazm
nic dziwnego że się z nim skojarzyło

leniwi starzeją się szybciej?!!
świat ludzi leniwych ulega przyspieszonemu starzeniu się?!!!

za bardzo miłą uwagę o lekkości dobierania słów-
-wdzięczną jestem

Pozdrawiam.
Opublikowano

tylko że mówią że leniwi starcy żyja dłużej...a czy nie sedno w tym by w owych czasach tak zabieganych zyć troche wolniej...a i zyć dłużej by sie zdało....(na marginesie sama jestem pracoholikiem i wiem jak to jest...czasem tęsknie za lenistwem...)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


tęsknisz za relaksem za chwilami wytchnienia- tak sądzę
pracoholizm- to nowy grzech- chyba kościół ustalając listę grzechów głównych nawet w najkoszmarniejszych wizjach nie przewidywał takiego obrotu sprawy
ale to temat na kolejny wiersz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • życie to nie tylko echo tęcza piękne kwiaty ptasi śpiew poranna kawa uśmiech i daleki gniew   życie to nie tylko miłość to poważny test pełen niespodzianek smutków pokrzywionych dróg   życie to niewiadoma zmienną ma twarz na niej znajdziesz nie jeden kram   w którym raz lepsze kupisz a raz chwile która gorzki ma smak
    • @Alicja_Wysocka A faktycznie, jest film o tytule 'Noce i dnie' —  z ciekawości zajrzałem na filmweb, aby zapoznać się z recenzją. — Nie korzystam ze sztucznej inteligencji. Słowo ''dnie'' jest bardzo głębokie, jakby dotyczyło traumy (strzelam)
    • Tobie, Hetmanie, sercami Kresów rządzić. Tobie buławę przodków, dzierżyć ostatkiem rodu. Tak mi ongiś mówiono. A teraz tylko z koniem wiernym, bukłakiem horyłki i oblubienicą czarną u pasa, mijam chutory ogniem wojny dotknięte. Z których jeno pozostały węgle niedopalone i dymów czarnych słup. Kozacze! Tyś niczym sokoły na niebie dumne, ukochał wolność tych ziem. Nocą mijam przydrożne kapliczki. Idącego na śmierć pewną, pozdrawiają przodków duchy w czaprakach, przy nich stojące. W ziemi solą ich proch. I niedługo spocznie w niej mój duch i mój trup. Boga na Dzikich Polach nie szukaj. Tu rządzi ślepy los i francowata fortuna. Zawsze wbiją Ci w plecy, nóż ostry. Próżno wołać rogiem kwarcianych i rejestrowych. Szkrzydlaci jeźdźcy już dawno pogalopowali do niebios bram. Klnąc się jeno tylko na swój honor i złotą ņiezbywalną wolność. Zsiadam z konia i sam jeden z zygmuntówką w prawicy podchodzę do lini wroga zwartej na metry.  Niech Cię wściekłą sforą obsiądą zewsząd. Niech się ostrze Twej oblubienicy we krwi gorącej solidnie upije. Wtem pośród wrogów linii, widzisz jak śmierć ku Tobie wolno kroczy. Tak Tobie Hetmanie, przyszło ginąć w obronie Siczy. Wtem nagle sokoły rzuciły się z nieba i uleciały z ciałem wysoko. Przodkowie a nie śmierć porwały człowieka. Krew z jego ran po dziś dzień jednak, na step święty ścieka.    
    • @Poezja to życie Jak nas może nie być, skoro pieczemy chleb i oddychamy ze wskazówkami w ręku -:)   Ciekawa miniatura.   Pozdrawiam.
    • @Nefretete Może być i dni, :) Ps. W filmie jest tytuł 'Noce i dnie' wzięłam stąd to słowo @NefreteteZapytałam AI, oto odpowiedź:   Oba warianty są poprawne, ale różnią się stylem.  Dni to forma rzadsza, literacka, ale gramatycznie prawidłowa (np. w tytule powieści Marii Dąbrowskiej). Dnie jest formą powszechniej używaną w mowie potocznej.  @NefreteteJednak po namyśle, zostało jak było, ale dzięki za wnikliwość - dzięki niej, sprawdziłam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...