Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

spoglądam

świat spłynął
zardzewiałymi łzami
po brudnej tafli

kartonowe pudełka
osnute pajęczyną wspomnień

wychudłe drzewa
krwawiące obficie

nawet wiatr
nucący requiem
i skapujące do taktu liście
(które nie pachną juz Twoim uśmiechem)

czas drzemie
pod spuchniętymi powiekami

krzycząc bezgłośnie
sięgam po ostatnią tabletkę

***

coż, piękna była jesień
odbita w Twoich oczach...
[sub]Tekst był edytowany przez Paweł Fiszer dnia 05-02-2004 23:59.[/sub]

Opublikowano

Cóz, wiersze powstajace na kanwie własnych, czasem bolesnych doswiadczeń sa trudne do odszyfrowania. Ja jesieni nie zauwazyłam...ale może to moja wina;) Pozdrawiam.
Magdalena

Opublikowano

ależ tu u Ciebie zimno i wilgotno, niemal jak w jakimś zatęschłym pomieszczeniu (rdza, brud, pajęczyny...), czyżbyś tę pamiętną jesień trzymał w słoiku?
a można było tak ładnie ususzyć :)

oczywiście mówię o odczuciu i to jak najbardziej pozytywnym, tzn jeśli wiersz wzbudza jakiekolwiek odczucia to jest dobrze. Smutno w nim, ale i zgrabnie opisujesz ten smutek , czas drzemiący pod spuchniętymi powiekami jest piękny i mam tu jeszcze parę perełek :)

Serdecznie pozdrawiam i proszę pamiętać, że już niedługo wiosna!
Natalia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...