Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedy przesypiamy dzień
w gęsim puchu, z wczorajszym porankiem
rumieniącym się w fałdach powiek,

nielotne anioły z marzeń
podejmują taniec. ich dłonie
dzwonią lekko, wesoło klaszczą,
tupią w barokowych wieżach,
wdeptują w ziemię wzgórze.

tymczasem skwar za oknem narasta i rosa
przestaje skraplać się z niczego.
dach cichnie - kawki sączą z gontu
resztkę wilgoci, ich pióra
już nie wydają się atramentowe.
młode mewy na wysypiskach
krzyczą o morzu.

obudźmy się w porę, w śpiewie ogrodu,
z rannych pni, gniazd nabrzmiałych owoców,
z listkiem mięty w ustach.

Opublikowano

Całość dla mnie super - rozumiem,że mięta po to by
świeżo było? A gdyby rozmaryn? Niczego nie sugeruję tak
mi sie skojarzyło:)))) Pozdrawiam z plusem co by wiedziała, że byłam,
przeczytałam i pozytywa zostawiłam:)) EK

Opublikowano

nic dziwnego że anioły nie lotne, skoro cały puch zabrałaś do poduch przesypiając sen,
barokowe putty, mięciutkie koją rany duszy, a mięta zgrubienia smutku w żołądku, cóż to Fana Berko?
obudźmy się w porę, w śpiewie ogrodu,
z rannych pni, gniazd nabrzmiałych owoców,
z listkiem mięty w ustach
---- to jest piękne!
buziam ES

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No wiesz, Messa, z domu się wychodzi a potem wraca. Rzeka płynie tylko w jedną sronę.

Dziękuję za wierszyk :)
Fanaberka

wiesz, każdy ma swój dom, rzeka też jest mieszkaniem, człowiek tylko tak rozumie, ech, co ja Ci będę kadził, czasami stwarza się coś, co zaczyna płynąć własną drogą
z ukłonikiem i pozdrówką MN
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Taki zwyczajny o zwyczajnym, ale przyjemny:) Ostatnia strofka mimo, że taka apelowa to przypadła mi do gustu. Jak widzisz trochę zmieniłam wersyfikację (na własny użytek lub jako sugestia) :P. Dlaczego po kropce piszesz z małej litery?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


No właśnie nie bardzo chciałam, żeby była apelowa, jakoś tak wyszło.
A małe litery? Chyba na przekór jednej pani od polskiego. ;)
Dziękuję za czas poświęcony wierszykowi i propozycję zmian.
Fanaberka.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ta rzeka miała być metaforyczna, ale lustro się zgadza.
Podobno szukamy luster wszędzie, gdzie tylko się da (nawet kosmici w naszych wyobrażeniach są do nas podobni ;)
Pozdrawiam
Fanaberka
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ta rzeka miała być metaforyczna, ale lustro się zgadza.
Podobno szukamy luster wszędzie, gdzie tylko się da (nawet kosmici w naszych wyobrażeniach są do nas podobni ;)
Pozdrawiam
Fanaberka
może człowiek lubi się odbijać?
a lustrem jednego nie mozna - ono się nie zwija
z ukłonikiem i pozdrówką MN
Opublikowano

czytany tu wiersz przywodzi na myśl najlepsze płótna malarskie: Wojtkiewicza, Ruszczyca, Pankiewicza, Gierymskiego, Fałata, Stanisławskiego, Chełmońskiego...bo to obraz bardzo w szczegółach bogaty, nasycony; a przy tym - Twój wiersz dżwięczy odgłosami wiejskiego podwórka, miasteczka, marynistycznego pejzażu; jest tu wezwanie do wtórowania naturze, w jej aktywności zwróconej ku tworzeniu, mnożeniu, dawaniu, obdarowywaniu...czysta pieśń istnienia;
jestem oczarowany, zachwycony i doskonałą formą wiersza i jej afirmatywną treścią; cudo!
J.S.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A wiesz, że rzeczywiście przed napisaniem wierszyka oglądałam w necie sporo reprodukcji.
A ptaki, miasteczko, podwórko - to mój chleb powszedni.
Miałam coś do powiedzenia, nie umiałam napisać wprost, bo by wyszło nabzdyczone. Spróbowałam posłużyć się obrazami. Chyba w pewnym stopniu mi się udało.
Jeśli chodzi o formę - próbuję pisać na wyczucie, nie mam żadnej wiedzy ani umiejętności. Ciężko mi to idzie, za każdym razem mi się wydaje, że to ostatni w życiu tekst :-)
ktoś mi kiedyś powiedział, ze to sprawa odwagi, chyba miał rację :-)
Dziękuję.
Fanaberka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Błyszczą : klejnoty, berło, korona… Mamiąc. Błyszczy też miecz.    
    • W pięknej formie wiersz inny, niż Twoje dotychczasowe. Przeskok z czasów budowy kamiennego kręgu do ciemności dzisiaj z perspektywą końca wszystkiego. Może, gdyby  druidzi nie odeszli, a kamienie były w centrum wiary, wszystko potoczyłoby się inaczej, ale tego przecież nie wiemy.  Pozdrawiam
    • @Wędrowiec.1984 Wiersz ma w sobie coś z romantycznej wizji przeszłości. Zakończenie - z druidami, którzy "cicho śnią" - brzmi jak pogodzenie się z tym, że pewna wiedza, pewien sposób rozumienia świata odszedł bezpowrotnie. Ale czy na pewno? 
    • przez szeptane pacierze ufne wyznanie- wierzę szukam Cię Panie przez strapienia i bóle kiedy wołam najczulej przez łzy które zwątpiły gdy zabrakło już siły przez radości i blaski i potęgę Twej łaski z tą nadzieją że czekasz na grzesznego człowieka szukam Cię Panie
    • @Rafael Marius będę miała wnusię na weekendy, w przyszłym tygodniu zamawiam fotelik dla siebie rozkładany, a jej użyczę swoje łóżko do spania i kołderkę, poduszeczki jedwabne. Będę miała słodsze życie z wnusią. Mam cieplutko, to może przyjeżdżać do mnie od czasu do czasu na spanie i zabawy. W grudniu do mnie będzie przyjeżdżała, to może zaliczymy nasze górki na pazurkach, mieszkam w fajnym miejscu. Już z nią chodziłam na place zabaw, na moją romantyczną trasę. Po drodze mamy takiego znajomego Stefana, który ma o dwa miesiące od niej młodszą córeczkę i często się spotykamy na spacerach, praktycznie co tydzień. Taki mały mamy świat wewnętrzny:) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...