Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hej, staruszki stare!
Starowinki – borowinki,
dziewczyninki – szumowinki!

Wesoło biegacie,
lagą uderzacie,
za ucho do kościółka
smarkaczy ciągacie.

Hej, młodziuszki stare!
Szumowinki – borowinki,
dziewczyninki – starowinki!

Główkę w berecik
niedługo wepchniecie,
lagą wesoło kogoś walniecie
za „się moralne nie prowadzenie” –
i do kościółka, „rozjaśniać cienie”.

Hej, staruszki jare!
Umrzynki – bielinki,
Prawdziwe Polczynki!

Ojciec Dyktator nad wami czuwa,
więc beret na czoła
i życie zatruwać -
łowić „pogaństwo” na łono Kościoła.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ja nie POUCZAM, tylko mówię, co mi się podoba, a co nie. Można się do tego stosować lub nie. Sparwa autorów skomentowanych przeze mnie tekstów.
Że prymitywne... Może i tak, ale właśnie MIAŁO być prymitywne. Bo prymitywne są też owe opisywane tu fanatyczki.
Pozdrawiam, R.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Nie mam wąsów, jestem dziewczyną. Niczego sobie więc urywać nie będę. Skoro szkoda komentować, to nie komentuj.
Pozdrawiam i kłaniam również. R.
Opublikowano

Ani zabawne, ani krytyczne.
Nie zabawne bo za bardzo krytyczne
Nie krytyczne bo nieporadnie napisane
Niby wiadomo o czym, a tak naprawdę o niczym.
Można zrobić z tego jakiś tekst do kabaretu, ale też nie wiem czy kogoś by rozśmieszył w takiej formie. Przypomina monolog, więc można by poprzeplatać część rymowaną ze zwykłym tekstem opisowym. Ale sporo by trzeba poprawić, no i mieć coś do powiedzenia między tymi starowinkami-borowinkami.

Opublikowano

Słuchajcie, czy Wy wszyscy musicie być zawsze tak strasznie napastliwi dla każdego, kto pierwszy raz publikuje coś na tym Forum? Ja tam widzę wartości tego wiersza. Mnie też wkurzają i rozśmieszają zdziecinniałe staruszki "moherowe berety". Na pewno nie jest to utwór na poziomie Sokratexa "Modlitwa ateisty" (czy jakoś tak), ale uważam, że nie jest najgorzej napisany. A Wy tu zaraz z kubłem zimnej wody na łeb, żeby człowieka przerazić i zmieszać od razu na dzień dobry!
Pozdrawiam Autorkę i Wszystkich.

Opublikowano

Te staruszki nie są śmieszne. Ich wizerunek jest ceną, jaką płacą za realizację jakiejś swojej fundamentalnej potrzeby: przynależności, bezpieczeństwa, miłości czy innej. Są narzędziem w rękach ojca dyrektora, środkiem do realizacji pewnych jego celów. Myślę, że ich wspólną cechą jest bezrefleksyjność – zastana lub nabyta wskutek działań „pasterza”. Ich pozorna unifikacja nie jest wynikiem jakiejś szczególnej osobowości, lecz sytuacji, w jakiej się znalazły.

Zastanawiam się, czy taki wierszyk jak ten, w którym Autor nie wychodzi poza stereotyp moherowej babci, nie wskazuje na jego bezrefleksyjność, brak otwarcia na innych.

(wierszyk po mnie spłynął, może sobie wisieć gdzie chce, być może za słaby, by ranić uczucia ;P
a "szumowinki borowinki" to jakoś tak mi się z "żonką stonką" skojarzyły ;PPP)

Fanaberka

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jakie "fuj!"? Co budzi zgorszenie?
Bronię młodych ludzi, którzy stawiają pierwsze kroki na tym Forum i od razu "starzy" próbują ich zniszczyć, roztrzaskać, wyszydzić, nauczyć chamstwa zamiast poezji. Bronię nie tylko Rhiannon, Romanie. Wyrządzanie komuś przykrości, kpienie z jego uczuć (czy choćby z próby artystycznego wyrażenia tych uczuć), nie jest krytyką konstruktywną, ale jak najbardziej destruktywną. Niczego dobrego nie uczycie takimi wystąpieniami, a sprawiacie innym niepotrzebny ból.

No właśnie. Do kogo to?... Ja też tak uważam, tu się zgadzamy. I spróbujmy stosować tę zasadę w praktyce.
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


To do mnie? Na pewno?...
A czy tu na pewno chodzi o te nieistniejące wąsy? O pomyłkę w domniemaniu płci autorki? Myślę, że taką rzeczą akurat nie można tu nikomu wyrządzić przykrości, bo przecież się nie widzimy i na ogół nie znamy.
Messalinie, lubię Twoje wiersze i Twój humor, i Twój rodzaj inteligencji. Ale po co u licha przyłączasz się do tego piekielnego "chóru wujów", którego celem najwyższym jest zawstydzanie i zniechęcanie młodych ludzi do pisania wierszy? Nie musisz w ten sposób bronić się przed ewentualną przyszłą konkurencją - nie Ty akurat! Jeśli stajesz się dla kogoś autorytetem i wzorem poety, to postaraj się być dla niego raczej nauczycielem, a nie niszczycielem i szydercą! Albo nie mów nic, kiedy uważasz, że nie warto. Po co? Szkoda tych dzieciaków, po prostu; niech nie płaczą, niech się bawią słowami jak umieją, niech sobie piszą i uczą się języka. Z doradztwem mistrzów czy bez.
Jestem nauczycielką, więc może zbyt silnie odzywają się we mnie uczucia - że tak powiem - pedagogiczno-opiekuńczo-dydaktyczne. Ale to dlatego, ze wiem - bo niejednokrotnie widziałam - jaką krzywdę można zrobić młodemu człowiekowi wydrwiwaniem jego twórczości, publicznym ośmieszaniem go. Czasem to powoduje trwałą wyrwę w osobowości, na całe życie, a czasami - w zmasowanej, intensywnej formie - nawet może doprowadzić do samobójstwa. Dlatego nienawidzę tego typou szyderczości, jak dr Dorma nienawidzi wina. Obie widziałyśmy najgorsze skutki trucia młodych osób tymi dwoma środkami.
No, już, wywnętrzniłam się. Nie do każdego bym to wszystko napisała.
Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jakie "fuj!"? Co budzi zgorszenie?
Bronię młodych ludzi, którzy stawiają pierwsze kroki na tym Forum i od razu "starzy" próbują ich zniszczyć, roztrzaskać, wyszydzić, nauczyć chamstwa zamiast poezji. Bronię nie tylko Rhiannon, Romanie. Wyrządzanie komuś przykrości, kpienie z jego uczuć (czy choćby z próby artystycznego wyrażenia tych uczuć), nie jest krytyką konstruktywną, ale jak najbardziej destruktywną. Niczego dobrego nie uczycie takimi wystąpieniami, a sprawiacie innym niepotrzebny ból.

No właśnie. Do kogo to?... Ja też tak uważam, tu się zgadzamy. I spróbujmy stosować tę zasadę w praktyce.
Pozdrawiam.
Pani Joanno,
najpierw przeczytałem ten dramatyczny post do Messalina, nie będę go komentował, to oczywiste, chcę tylko Pani wyjaśnić, że "niechwalący się" jestem nauczycielem - emerytem, jakoż i Witold czynnym. Na tym Forum przeżyliśmy już różne chwile, stąd może większa odporność. Chcę Panią zapewnić, że obecnie panują tu raczej rajskie warunki do uprawiania twórczości (przez wszystkich, nie tylko dzieci i mlodzież ;). Pani zarzuty, połączone z dedykacją dołączoną do tekstu (piosenki), chociaż przekraczają granice smaku, jakoś nie chcą mnie poruszyć, a już zupełnie mnie nie dołują. Dlaczego? - być może zdziwi się Pani, ale mógłbym wymienić szereg argumentów za tym, że krytyka rzeczowa jest zawsze konstruktywna, natomiast głaskanie po główce - rzadko. Ale nie dyskutujmy o tym, bo nie miejsce ni czas - Pani ma swój styl, proszę innym zostawić możliwość wyrażania się we własny sposób. Dodam tylko, że nie uważam się za sadystycznego dewianta, a Ci, którzy mnie poznali, być może mogą to nawet potwierdzić.
Ton wypowiedzi nie świadczy o jej zawartości merytorycznej, a to czy kogoś dotyka, w ten lub inny sposób, zależy głównie od niego samego. Praca nad sobą to obowiązek każdego, a już człowieka z ambicjami twórczymi - koniecznie.
W tym dziale regulamin przewiduje krytykę, kto jej nie chce, boi się, źle znosi - może publikować w innych.
Pozdrawiam serdecznie życząc wielu udanych wierszy i komentarzy, a także powodzenia i zadowolenia w pracy zawodowej.
b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława oj wraca wraca aż nogi bolą to się nazywa efektem jojo   ale jak się pilnujesz nie wróci  dzięki

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      a potem jest mała gratka gdy chłop się gubi w faudkach  :)))
    • "A w Polsce nie ma tradycji zamachów na głowę Państwa i były tylko cztery zamachy na królów Polski - na Władysława IV Wazę (Kozacy), Jana II Kazimierza (Kozacy), Augusta II Mocnego (Polacy) i Stanisława Augusta Poniatowskiego (Konfederaci Barscy), natomiast: średniowieczne zamachy nie mają żadnego znaczenia - po prostu były to skrytobójstwa dynastyczne i był tylko jeden zamach na prezydenta Polski - na Gabriela Narutowicza i dodam jeszcze zamach na polskiego papieża - Świętego Jana Pawła Drugiego - Karola Wojtyłę."   Filozof Łukasz Jasiński 
    • @Stracony znaczenie tego tekstu jest prozaiczne. Chodzi o ograniczenia ciała tylko i wyłącznie.
    • Liberalna demokracja odchodzi w przeszłość, co jasno pokazują wydarzenia w Gruzji, Mołdawii czy ostatnio w Rumunii. W tym kontekście warto przypomnieć informacje z początku roku, które w polskojęzycznej infosferze pozostały praktycznie niezauważone. „Grupa hakerów dowodzona przez byłego funkcjonariusza izraelskich sił specjalnych twierdzi, że manipulowała w 33 wyborach prezydenckich na całym świecie – poinformował w swoich czytelników dziennik “The Guardian”. Grupie przewodzi Tal Hanan, 50-letni były pracownik izraelskich sił specjalnych, który obecnie działa prywatnie, używając pseudonimu “Jorge”, i prawdopodobnie pracował “pod przykryciem” przy wyborach w różnych krajach przez ponad dwie dekady. Tanan i jego zespół “Team Jorge” został demaskowany dzięki tajnym nagraniom i dokumentom w śledztwie dziennikarskim prowadzonym przez międzynarodową grupę dziennikarzy, wśród których są między innymi przedstawiciele “Le Monde”, “Der Spiegel” i “El País”. Materiały wyciekły do “Guardiana”. Na pytania gazety Hanan odpowiedział, że “nie przyznaje się do żadnego przestępstwa”. “Team Jorge” świadczy, według śledztwa, usługi polegające na manipulowaniu w wyborach bez pozostawiania śladów. Grupa pracuje również dla klientów korporacyjnych – twierdzi “Guardian”. Hanan powiedział reporterom, że usługi, które niektórzy nazywają “tajnymi operacjami”, świadczył agencjom wywiadowczym, politykom i prywatnym firmom, które chciały potajemnie manipulować opinią publiczną. Pracował w całej Afryce, Ameryce Południowej i Środkowej, USA i Europie. Jedną z kluczowych usług Team Jorge jest wyrafinowany pakiet oprogramowania (Advanced Impact Media Solutions, AIMS). Kontroluje armię tysięcy fałszywych profili w mediach społecznościowych – na Twitterze, LinkedIn, Facebooku, Telegramie, Gmailu, Instagramie i YouTube. Niektóre awatary mają nawet konta Amazon z kartami kredytowymi, portfele bitcoin i konta Airbnb – pisze dziennik. Grupa dziennikarzy udokumentowała ponad sześć godzin potajemnych spotkań, podczas których Hanan i jego zespół mówili o tym, jak mogą zbierać informacje wywiadowcze na temat rywali, w tym przy użyciu technik hakerskich, by uzyskać dostęp do kont Gmail i Telegram. Chwalili się podrzucaniem materiałów do legalnych serwisów informacyjnych, które następnie są wzmacniane przez oprogramowanie zarządzające botami AIMS. Posuwali się też do takich działań, jak wysłanie erotycznej zabawki do domu polityka, by jego żona podejrzewała, że ma on romans. Rewelacje “Team Jorge” mogą przysporzyć problemów Izraelowi, który w ostatnich latach znalazł się pod rosnącą presją dyplomatyczną w związku z eksportem tzw. broni cybernetycznej. Wydaje się, że Hanan prowadził przynajmniej część swoich operacji dezinformacyjnych za pośrednictwem izraelskiej firmy Demoman International, która jest zarejestrowana na stronie internetowej prowadzonej przez izraelskie Ministerstwo Obrony. Resort nie odpowiedział na prośbę “Guardiana” o komentarz. Hanan opisał swój zespół jako “absolwentów agencji rządowych” z doświadczeniem w finansach, mediach społecznościowych i kampaniach społecznych, a także w “wojnie psychologicznej”; operują z sześciu miejsc na świecie. W swoim wystąpieniu skierowanym do potencjalnych klientów Hanan mówił: “Jesteśmy teraz zaangażowani w pewne wybory w Afryce. Mamy zespół w Grecji i zespół w Emiratach (…) [Ukończyliśmy] 33 kampanie na poziomie prezydenckim, z których 27 zakończyło się sukcesem.” Dodał, że był zaangażowany w dwa “duże projekty” w USA, ale stwierdził też, że nie angażuje się w politykę tego kraju – opisuje “Guardian”. Zweryfikowanie wszystkich twierdzeń Hanana nie było możliwe, a on sam mógł koloryzować, aby zapewnić sobie dobrze płatne kontrakty z potencjalnymi klientami. “Team Jorge” podał reporterom, że akceptuje płatności w różnych walutach oraz w kryptowalutach. Koszt ingerencji w wybory to 6-15 mln euro – podsumowuje gazeta.”   Michał Igniatowski
    • "Bo pierwsza strona pragnie zorganizować zamach stanu dla samej władzy z całkowicie obcej inspiracji, natomiast: druga - pragnie zmienić system z Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej na Polską Rzeczypospolitą Narodową."   Filozof Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...