@markchagall Witaj, czy może tak być, że troszkę pospieszyłęś/łaś się z publikacją i wkradło się parę drobych błęów.
"A ciężko to pudełko" - podnieść, zamknąć..? , czy miało być "A ciężkie to pudełko". Ale może wszystko jest zamierzone i celowe, nawet to, że jest tylko jedna kropka w środku wiersza, czy np. słwo "wstanie", a może "w stanie". W poezji wszystko jest możliwe i dozwolne, więc jeśli tak miało być, to neich tak zostanie. A tak to pomysł fajny. Zakręcony.
Na osi życiowej narracji
Czas mi wraca do jednego punktu
Zamknięty jestem w pudełku przeżyć
Pośród pełnych kartonów w pokoju czasoprzestrzeni.
A ciężko to pudełko
Jakby było całym pokojem
A mikroświat
Stał się ogromnym wszechświatem
W którego złożoności się kompletnie gubię
Wracając do punktu
Z którego nie jestem wstanie ubiec
Sennnns... A potem kolejny dzień trwania w nonsensie w ruchu. Ileż to razy musiałem się tutaj obudzić, a mój budzik uchodził za wielką wredotę ...
Warszawa – Stegny, 29.12.2025r.
@Berenika97 też mam takie marzenie. Dlatego jestem tutaj na portalu, dlatego piszę i czytam wiersze. I wierzę w dobro, bo ono jest w każdym człowieku, tylko trzeba je dostrzec, nawet jak obwarowane jest wysokim żywopłotem z kolcami, to ja staram się ujżeć w nim kwitnące, pachnące róże.
@Robert Witold Gorzkowski
To piękny wiersz o metamorfozie i utracie.
Utwór rozpoczyna się dynamicznie - ogień w kominku staje się siłą sprawczą. Ta energia stopniowo się wyczerpuje, by zakończyć się dramatycznym wyznaniem nieobecności.
Wiersz balansuje między pięknem a rozpaczą, między życiem a unicestwieniem.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się