Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ponownie mi powiedz że jestem
nic nie wart
i rozedrzyj aż do kości
potrzebuję twoich płynów na drodze
do oazy spokoju
ściekasz w kierunku doskonałego równania
nałóż funkcje języka z zamazaną dokładnością
w krzywym zwierciadle szczęścia
wykrzykuję
że tylko przed tobą nie uciekam

to słońce w moich tęczówkach wybucha tylko dla ciebie
ale tylko gdy wschodzisz o tej samej porze
jestem tu i zawsze będę
dopóki nie zatrzasnę ci słowa przed nosem
rozkładam się na pierwsze części wyłącznie dla twojej rozkoszy
jeśli uda ci się złożyć w odpowiednim czasie

kątem oka zauważyłem azbestowe dłonie
znowu...


-jak spędzasz wolne dni?
- takie zwyczajne czynności -obdzieramy z przyjaciółmi rozmowy z godzin
pijemy gdy rozmów braknie
chodzimy za potrzebą cztery razy dziennie
zawsze opuszczam deskę oraz myję ją pod wieczór

-masz kogoś kogo darzysz uczuciami?
-hmm, jednego psa jedną rybkę
nie jest złota, trochę posrebrzana
lecz nie wymagam dużo
ona też nie je najlepszego pokarmu
z kolei pies uwielbia drapanie

-a myślałeś o kimś do miłości?
-nie jestem za dobry w stosunkach od ostatniego rozstania
umiem tylko pisać jaki mógłbym być
może kiedyś zamienię wiersze na coś namacalnego

-sądzę że robimy postępy
-dobrze to słyszeć


...mówisz mi że jestem nic nie wart
rozdarty między połówkami nektarynek
szukam powrotu do podstaw tej sceny
nasze płyny razem mają zapach trotylu
świeża bomba termo-jądrowa
karmisz mnie resztkami palców
krzywe rozrysowane w kratkę skóry

wiesz jak nisko potrafię się zapaść bez ciebie
otwierasz się na noc

Opublikowano

Wiersz jest długi, rzeczywiście, ale ciekawy i treściwy.
Wiem, że najlepsze wiersze - to te krótkie, a treściwe i ciekawe. Ale rozumiem tych, którzy mają dużo do powiedzenia i nie potrafią wyciąć nic "zbędnego", bo każde słowo, które napiszą, wyraża coś ważnego dla nich. Rozumiem, bo ja też jestem gadułą.
Zresztą gaduł jest tu więcej, i to także wśród najlepszych spośród nas... ;-)
Pozdrawiam Autora i Komentatorów.

Opublikowano

długość tego tekstu nie ma nic tu do rzeczy, tekst jest trafiony, właściwie mogę powiedzieć: "dzięki , że mogłem go przeczytac" :) bez oczywiście żadnych domysłów, że to tanie podlizywanie :)

a to jest dla mnie zupełny odjazd:

"to słońce w moich tęczówkach wybucha tylko dla ciebie
ale tylko gdy wschodzisz o tej samej porze
jestem tu i zawsze będę
dopóki nie zatrzasnę ci słowa przed nosem
rozkładam się na pierwsze części wyłącznie dla twojej rozkoszy
jeśli uda ci się złożyć w odpowiednim czasie

kątem oka zauważyłem azbestowe dłonie
znowu..."

Opublikowano

"Ponownie mi powiedz że jestem
nic nie wart
i rozedrzyj aż do kości
potrzebuję twoich płynów na drodze
do oazy spokoju"

co to jest?
raz, że mało męski ten wiersz, dwa, że mało ciekawy; trzy, śmieszy infantylnością;


pozdrawiam
ewa

Opublikowano

"potrzebuję twoich płynów na drodze
do oazy spokoju"

"ściekasz w kierunku doskonałego równania"

"nałóż funkcje języka z zamazaną dokładnością"

"to słońce w moich tęczówkach wybucha tylko dla ciebie"

"rozkładam się na pierwsze części wyłącznie dla twojej rozkoszy" itd.


Co to wogóle jest?


Przepraszam, ale to brzmi jak te teksty z reklam dziewczynek na telefon. Do tego teksty na poziomie podstawówki(nieuwłaczając podstawówce oczywiście). Dosłowność, infantylność, zero treści, poprostu nijaki ten wiersz, nie mówiąc już o tym, że za długi i tak kursywa to ni przypioł ni przyłatał. Tak więc. Niepodoba mi się - jak zazwyczaj w przypadku Pana wierszy.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.





:) przepraszam ale po czymś takim przychodzi mi do głowy tylko takie pytanie: dziecko! ile ty masz lat?

sorki :)
hahahaha.

Nie przypominam sobie, żebyśmy byli na ty. A jeśli chodzi o wiek to to nie ma nic do rzeczy ( a już napewno mam więcej lat od Pana). A to Pana dopisek świadczy o tym kto tu jest jeszcze dzieckiem.Wiersz jest poprostu słaby. Mam prawo wyrazić swe zdanie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta a co do przybysza, to zobaczymy jak sie zbliży do  marsa. wtedy się okaże, co to takiego. na razie pozostańmy przy tym, że to kometa. choć nasuwa się książka arthura c. clarke`a pt. "rama", kiedy to do ziemi zbliżył się ogromny pojazd obcych (z początku też był brany za kometę), lecz bez załogantów. załogę stanowiły roboty, maszyny o nieznanym przeznaczeniu... co innego w opowiadaniu andrzeja trepki pt. "goście z nieba". tam były cztery pojazdy obcych, na początku podobne do gwiazd zaobserwowane w pobliżu dyszla wielkiego wozu, tutaj załogantami okazali się obcy (fizycznie bardzo podobni do ludzi, lecz mentalnie całkowicie odmienni), którzy po wylądowaniu zaczęli zadawać bardzo dziwne pytania np. jak są rozmieszczone przestrzennie atomy w ścianie, z której nie wyodrębniali płótna van Dycka, albo o tangens kąta pod jakim znajdował się środek tarczy słonecznej, niewidocznej przez okno. to znów pytali o ubarwienie skał począwszy od sześciu kilometrów w dół, innym razem pytali o antenaty do pięćdziesiątego pokolenia wstecz. na zadane pytanie jaki tryb życia wiodą u siebie odparli, że uczestniczą w ponadczasowym wymiarze istnienia... ciekawe jakie pytania będą zadawać obcy z 3i atlas... 
    • i jak tu nie być nihilistą kiedy w takiej sytuacji filozofia jest w rozpaczach  pocieszeniem dla rogacza!   dostojewski, de beauvoir piszą o mnie scenariusze czytam, biorę nadgodziny chryste, nie mam już rodziny!   pamiętam pierwszy tego widok wracałem wtedy z biblioteki i jakby wyszli - on i ona spod dłuta michała anioła   ona - olimpia, wenus, gracja i on - hefajstos, neptun, dawid i ja, i za małe mieszkanie i my i biedny schopenhauer   ach, zostałem więc krytykiem by lać na ludzi wiadra żółci chcesz pochwały całą stronę idź - przekonaj moją żonę...
    • San z ej aj esi se jaja z nas
    • Jej świat kusił atrakcyjnością...         Kupiłem go i używałem według jej zaleceń...                                                       Było mi w nim dobrze...                      Erzatz blichtru skutecznie ukrywał pustkę..Świat obok był nieważny... Raził szorstkością prawdy i koniecznością wybierania...                 Nie dawał poczucia wtajemniczenia i wyższości...            Był taki nie...                                              Teraz spłacam dług...
    • Być może, to tekst powtórkowy?                       ♫♫♫♫♫♫♫♫♫♫♫ spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu                   *~<:~) listek tuli śmieszną żabkę by za bardzo nie przemokła w jej serduszku jest odwaga tak jak stała sobie poszła   a ślimaczek co ma rogi szuka sera na swej drodze ja mu z domku wnet przyniosę smakołykiem go wspomogę    motylkowi na skrzydełkach różne wzorki już porosły lubi psocić więc poplątał szarym kotkom długie wąsy    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu    granatowy twardy żuczek piasku liczy wciąż ziarenka tak się spocił że biednemu od tej pracy skórka zmiękła    szyszka wisi gdzieś wysoko lecz się boi tak troszeczkę właśnie spada i rozmyśla może ktoś mnie złapać zechce   kwiatek mały swoją wonią szarej myszce nosek tuli zapach jej się nie spodobał obrażona mknie do dziury    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu   złote rybki są zmęczone bo spełniają wciąż życzenia poprosiły czarodzieja w zwykłe śledzie je pozmieniał    płacze konik na biegunach chcę pobiegać tak jak inne ktoś huśtawki mu odczepił teraz biega całkiem zwinnie    muchomorek kropkowany dzisiaj biega roześmiany a krasnalek co w nim mieszka obijany jest o ściany    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu     przy jeżynach leży orzech co laskowym nazwać można wiewióreczka go ujrzała lecz nie zjadła bo ostrożna   biała chmurka jest cukrowa watą słodką hen na niebie jak ją ładnie dziś poprosisz na patyczku da ci siebie    oj mróweczka jest wesoła radosnego ma dziś dzióbka pyszny obiad dzisiaj zjadła ma więc siłę „motomrówka”    spójrzmy wszyscy ile dziwów zgromadzonych jest tu wokół można spojrzeć raz a dobrze lub radować się po trochu                  (~:]<>~*      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...