Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jak motyl pośpiesznie zrodzony,
skąd wschodzi słońce naszych słów-
wybiegłaś zdecydowana ku mnie,
oddalając się od nocnych myśli...

Poprzez zalotne nieba chmury
i powiewy ocalonego oddechu,
znęcona nadzieją sutej mgły
owijasz się w ramiona wiatru.

Idąc w nadrzecznych lśnieniach wody,
pokryta połyskliwym lazurem nagości-
chcesz ująć płochliwą chwilę,
która rozjaśni ciało zadowolonej bogini.


http://poezjamalowana.blog.onet.pl

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...