Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zmyłam z twarzy to co gniotło serce
co żarło wnętrzności
- Twój obraz,wbity w przejrzyste obwódki
dotyk też ...-cielesny
zastygłe dobitnie słowa zwątpienia
ostentacyjne spojrzenia

alabastrowe tak spokojnie szumi
a ja ....
mieszam Twój smak z lodami.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jeśli Pani uważa, że to błyskotliwa fraza -
jest Pani w błędzie.

dotyk cielesny?
cielesny -> fizyczny?
więc jaki może być dotyk?

poza tym, że wierszyk kompletnie
mi nie przypadł do gustu
i jest obiektywnie słaby (zastygłe słowa? oyey)
proszę na niego spojrzeć.
wygląda po prostu niedbale,
sama prezencja odstrasza.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



:D. Serdecznie gratuluję, odnalezienia graala, chodzi mi tu o objektywizm w subiektywnej, jednostkowej wypowiedzi.

Co do wiersza, to nie trafił do mnie.
Z całego zabrałabym może to: "mieszam Twój smak z lodami"
Pozdrawiam.
Opublikowano

mnie natomiast nie dziwi to że ocena pana Jerzego jest obiektywna.Gdyż pan Rybak jako znawca poezji potrafi wzbić się ponad osobistę uczucia i poglady,i ocenić coś całkowicie czysto.Jak wiadomo od wieków,że bywają obiektywne oceny.Np Hitler był złym człowiekiem.To przecież obiektywna ocena tej osoby.I jest przykładów więcej.Więc nie życzę sobie żartów z ocen obiektywnych.
A co do wiersza,też mnie nie zachwycił,aczkolwiek to tylko moja subiektywna ocena.
pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Zło to pojecie tak szerokie i z tak zatartymi granicami, że bardzo bym uważała przypinając takie określenie do kogokolwiek. Hitler i owszem, wiele niebotycznego zła wyrządził, ale czy to klasyfikuje go jako człowieka "złego", czy jako "szalonego fanatyka"? I czy można pomiedzy tymi okreslniami postawic jednoznacznie znak równości? Nie wiem, nie mi to osądzać.


hmmm... Tego pozwolę sobie nie skomentować, uśmiechnę się do Pana jedynie :)

Co do obiektywnych ocen, to moim subiektywnym zdaniem, takie nie istnieją. Nawet opiniom wywiedzionym z wieloletnich badań statystycznych do obiektywizmu daleko. Dowody matematyczne są obalane! Więc co dopiero opinie. Podkreślam, że nie kwestionuje z żadnym razie wiedzy Pana Jerzego. Jednak z całym szacunkiem, jakakolwiek ocena z ust (lub spod palców, w tym wypadku :) ) człowieka, jest nieobiektywna juz przez sam fakt "przefiltrowania" jej przez jego indywidualną siec neuronową. Taka ciekawostka: "obiektywnie" pomarańcza jest pomarańczowa, jednak zostało "dowiedzione", że w istocie jest niebieska, odbijajac jedynie światło żółte, wydaje nam sie pomarańczowa.
Zachwytu- marta.
Opublikowano

Widzę że nawiązała się ciekawa rozmowa.
Nie dołącze bo zakres wiedzy i słów mam jak narazie ograniczony-z wiekiem mi zapewne i tego i tego przybędzie.
Dziękuję za oceny które niestety nie mówią mi co mogłabym zmienić.
Pozdrawiam .

  • 7 lat później...
Opublikowano

@Jolanta_S.

Pisałam to już tak dawno temu, że nawet nie pamiętam o co chodziło.
Moje bardzo marne początki, częstochowa utaplana po pas w gównie ;)

Jeżeli dalej chcesz się czepiać, to polecam inne stare gnioty ;)

Opublikowano

@Jolanta_S.

... widzę, że panience brakuje ogłady i dystansu do własnych prac, miałam podobnie kiedy zaczynałam zamieszczać na tym portalu swoje twory. Na szczęście po pewnym czasie, zaczęłam z komentarzy czerpać naukę, nawet jeśli zrownywały z ziemią to co napisałam.

Nie usuwam własnych gniotów, dlatego, że wciąż są moimi utworami. Nikt nie jest idealny i wybitny w tym co robi, od samego początku. Błędy są częścią rozwoju osobistego.

Życzę więcej pokory.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Robert Witold Gorzkowski bardzo dziękuję. Szacunek za szczere słowa. Miło mi.
    • @Sylwester_Lasota Dziękuję, że zajrzałeś tutaj, no popatrz na co mi przyszło :) Mam kilka historyjek z mojego ogródka, postanowiłam je spisać. A niech tam sobie będą.  :)
    • @Naram-sin jesteś tu świeżakiem a już w piórka obrastasz ? Nie wiesz, że inwersja jest środkiem stylistycznym a skoro jest to można ją stosować w wierszach ?A rytm? Pisać wiersze jest sztuką ale umiejętnośc ich czytania chyba jeszcze większą.Napisz swój sonet.Poczytamy i ocenimy domorosły krytyku.
    • @Sylwester_Lasota A ja od zawsze wolałam pisać, Szukałam eleganckich papeterii, znajomi przywozili mi z zagranicy, przecież nie mogłam pisać na jakiejś kartce, wyrwanej z zeszytu, może jeszcze postrzępionej. Któregoś roku, będąc w Zakopanem, poznałam chłopaka, wymieniliśmy się adresami i on zaczął do mnie pisać. Może w tych listach nie było nic ważnego, ale w każdym, na końcu przysyłał wiersz. Nie swój, ale zawsze podpisany przez autora. Po czasie, już zaczynałam czytanie od ostatniej strony, wszystko inne nie było tak ważne, jak wiersz. A wiersz, zawsze dotyczył relacji damsko - męskich, był tęskny, ciepły i jakby do mnie czy dla mnie, no i od niego. Też chciałam dołączyć przy odpisywaniu jakiś wiersz, ale nie miałam żadnej poezji, za wyjątkiem  - Wybór pism Mickiewicza, choć książek w domowej bibliotece sporo - ale nie było poezji. Od tamtej pory zaczęłam szukać i kupować tomiki wierszy. Wszystkie czytałam po kolei, a na ostatniej stronie tomiku, zapisywałam na której stronie znalazłam to, co by się nadało.  I już nie było mi smutno, że nie mam nic dla niego. Po pewnym czasie, zaczęłam się zastanawiać czy nie dałabym rady sama napisać, czegoś od siebie.  I tak się zaczęła moja przygoda z pisaniem.   Dzięki Sylwestrze, pozdrawiam serdecznie :)
    • Wyszli chłopi zboże kosić, przechodząc obok krzyża  modlitwę w ofierze złożyli.   Człowiek kijem chmury  przesuwa, niech świeci słońce i w pracy im towarzyszy.   Wielki ptak powoli opada jego ogromne szpony wbiły się głęboko w ziemię.    Tutaj zostanie i wychowa  pisklęta, kiedy dorosną  razem daleko odlecą.    Na skrzyżowaniu stary krzyż stoi, któremu złamało się jego wiekowe ramię.    Pójdą chłopi jak co dzień, rankiem ze śpiewem ptaków i modlitwę w ofierze złożą.   Ktoś ręce podniósł do góry, nad łanem zboża wypowiedział doniosłe słowa.   Za starym krzyżem zboże stoi pod złamanym ramieniem  wieniec z kłosów żyta złożyli. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...