Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Malowany stolik
Pastelowy - lila- beż
W wazonie jesień
Jarzębiną nabrzmiewa

Zaparzę Ci herbatę
Wiem, że bez cukru
I na stoliku postawię

Ciepły ten dzień
Jarzębiną nabrzmiewa

Koralowoczerwone masz usta

Opublikowano

a ja się doczepie
wycięłabym "I" w pierwszej i drugiej strofie
i drugie "jarzebiną nabrzmiewa"->zmień jarzębine na coś innego..
i w ostatnim wersie wystarczyłoby "czerwone"
sympatyczny wierszyk, ja takie lubię i sprawia, że mi ciepło :):):)
+
cz.p. :)

Opublikowano

Czarna Perła -> Faktycznie "i" za dużo. Pierwsze "i" wywalę, drugiego nie ruszam, bo jakoś mi z nim do twarzy ;) I koralowoczerwone musza zostać. z powodów osobisto-kojarzących się-mile. korale, karole, karole, korale. różne takie. usmiech na twarzy (:

Opublikowano

Ja bym ten ostatni wers wyciął - przyjdzie kiedyś go czytac na jakimś wieczorku poetyckim i co ?
Nie mówie nie, nie mówie tak - czegoś brakuje, jakiegoś punktu zaskoczenia, ale z drugiej strony nie jest to badziew.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Bardzo ciepły klimat,ciekawy i sympatyczny-podoba mi się.Tylko tak dalej,
a naprawde daleko zajdziesz :D jednak zamienilabym ten tytul ze "Stolika" na "Jarzębinę",sama nie wiem czemu,ale bardziej by mi pasował do klimatu . Pozdrawiam (:

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Mnie zaś porywa, bo lubię jesień i dwa dni już skubię jarzębinę na
konfitury i nalewki.Plusuję jesiennie i dobrze,że jarzębina w wierszu:))))
Pozdrawiam serdecznie:))) EK
Opublikowano

a nie powinno być "zaparzę Ci herbaty"?? :>

mnie przypomina piosenki polskich wokalistek popowych (niektórych), a to nie na plus...
choć nie ma się do czego więcej przyczepić :))

pozdr, frrr ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...