Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Na grzyby


Ena Ane

Rekomendowane odpowiedzi

Poszedł Krzysztof na grzyby
Nie zakuty w dyby,
Wziął koszyczek wiklinowy
i ruszył na łowy.

Od teścia dostał wytyczne ,
Gdzie nie chodzić, bo tragicznie.
Teściowa zadbała
i wór bułek mu dała.

Od krzaczka po krzaczek,
z górki na pazurki,
chodził biegał szukał ,
a wcale nie był upał

Policzki zziębnięte,
Ręce po kolana,
a poleżałoby się
trochę dłużej z rana.

Jednak zew lasu silniejszy.
Przez co koszyk pełniejszy.
Poszukał, podźwigał, nazbierał,
ach, co to za generał

Dziś każdy grzybek z koszyka,
na Krzysztofa nie narzeka,
bo w cieple przy grzejniku
na sznurku robi fiku miku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...