Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

boli gdy przykre padają z ust słowa
kiedy jest większa gdzieś któraś połowa
gdy serce bije lecz wcale z miłości
i uciekają wciąż chwile młodości
boli gdy jesień za szybko przychodzi
gdy słońce świeci ale nie wschodzi
kiedy jest deszcz lecz brudów nie zmywa
kiedy ten grzech w środku aż pływa
boli gdy miłość na wskroś oszukana
kiedy po nocy znów rośnie ta rana
gdy prawdę ubiorą po same jej uszy
jakby więc w ciele nie było już duszy
boli gdy szczerość do szafy schowana
kiedy nadzieja przez głupich zabrana
gdy sprawiedliwość jest tylko w połowie
kiedy zgubione porządne w nas zdrowie
boli gdy czekasz ale na próżno
kiedy to wiesz lecz wszystko za późno
gdy trzeba powracać a oczy tak głodne
boli choć może i kiedyś zapomnę

Opublikowano

Bardzo spodobal mi sie Twoj wiersz..Cenne mysli zgrabnie ulozone w calosc i jeszcze sie rymuje( choc czasem tresc wydaje sie byc podporzadkowana rymom)Poracoj tez nad rytmika..

Wiem co czujesz..Wiele razy to przechodzilam.

Opublikowano

Wiesz...jeszcze bardzo prosto i naiwnie prowadzisz swojego czytelnika przez uczucia. Musisz spróbować trochę poeksperymentować: choćby wersy poprzeplatać i zrobią się rymy ..to się chyba nazywa krzyżowe np:
boli gdy przykre padają z ust słowa
gdy serce bije lecz wcale z miłości
kiedy jest większa gdzieś któraś połowa
i uciekają wciąż chwile młodości

To moja sugestia.

Potem rozdziel wersy-poukładaj je w strofy i nadaj rytm.

Nie wiem czy wogóle ja coś mogę radzić...bo kiedy przychodzi natchnienie -:) to się po prostu pisze!

Piękne dzięki
I.

Opublikowano

Mój przedmówca ma bardzo dziwne spojrzenie na rymy krzyżowe ;)
Bo nie powstają one z parzystych, poprzeplatanych... fuj! tylko piszę się od razu rymami nieparzystymi, dzięki czemu treść jest płynna.

Wersyfikacja jakaś na pewno by się przydała, nawet porozbijanie na dystychy byłoby korzystniejsze moim zdaniem :)

Wiersz ładnie napisany, rymowany, co szczególnie lubię ;)
No i rzadko piszę tak dobrze funkcjonującą anaforę
Pozdrawiam
Coolt

Opublikowano

"kiedy po nocy znów rośnie ta rana
gdy prawdę ubiorą po same jej uszy"

Nikt nie zauważył jedej rzeczy. Gdy pisze się cokolwiek, dobrze by było zwracać uwagę na to, jak tekst może być odczytany.
"tarana", "jejuszy" i robi się kabaret. I naprawdę nie chcę być złośliwy.
Pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Jacek_Suchowicz Świat jest dla nas szeroki: szerszy niż dłoń, ciepły jak dotyk. Słońce jest wszędzie, nawet w kałuży. Doceń ten dar, znajdź światło w podróży.
    • Fakt na sercach nie robią się zmarszczki, a miesięcy już nikt nam nie zliczy. Lecz czas płynie miarowo, uparcie. Czy ściga się ze słońcem z księżycem. Życie także upływa miarowo, zachowując kolejność wydarzeń. Cóż że nie jest odzieżą markową i piętnuje bruzdami na twarzy. Lecz sens skrywa do bólu głęboki, niosąc treści pozornie niespójne. Miła pomyśl i wokół rzuć wzrokiem, zacznij widzieć, a zaraz zrozumiesz. Przecież wszystko stworzone jest dla nas; liście z nieba i brokat w kałużach. Ta komedia tragedia i dramat, żółte słońce i deszczyk i burza. Trzeba tylko wyzwolić swój umysł, poukładać wartości na nowo. Zniwelować różnice i sumy, pielgrzymować z otwartą wciąż głową
    • @Somalija fakt, że ryży donek, co smaruje sobie gębę pomarańczowymi chitosami, jest nadęty jak ta dmuchana lala, którą wystarczy przekłuć i całe powietrze z niej zejdzie z gwiżdżącym świstem i furkoczącym pierdzeniem na koniec jak z balona. wołodia (ten jego rozrechotany wyraz kałmuckiej gęby zza szyby pancernej limuzyny ryżego) coś tam ustalił ze swoim kumplem donkiem  ponad głową trzeciego. i ten trzeci, najbardziej zainteresowany, ma się zgodzić na coś tam bez gadania. impeachment donka to za mało, tego typa powinni skuć w kajdany i wyprowadzić, bo ma ciągoty do dyktatorów, choćby te jego przymilne spotkania z kim dzong unem w poprzedniej kadencji, z tym koreańskim kryminalistą i bandziorem. przecież obściskiwał mu łapę i poklepywał po plecach, tak jak bił brawo kałmukowi putinowi...
    • @Berenika97 robi wrażenie   wśród bomb i granatów ta krucha linia wyrośnie na mięso armatnie zachłanność rządzących wszystko przebija ważniejsze ich życie dostatnie   pozdrawiam
    • @Arsis kobiety są gorętsze.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...