Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

rozważając na różne tematy ziemskie i mniej
analizując rozdarcia wewnętrzne ocalenia poboczne
odświeżony spacerem wieczornym stwierdziłem
piekło niebo i ta cała otoczka prawdą być musi
bo nie wszystko ślepym losem da się wytłumaczyć

się zaczęło

rano był blondas w kwiatach i koralach pedał pomyślałem
nic nie mam ale te opowiastki zamiast kawa na ławę
wieczorem gość w cylindrze dziwak ale konkret
kasa szampan dziewczyny wszystko za wspólną modlitwę
sporo lubię wiele zniosą ale nie rozpruty kot picie uryny

wróciłem do początku

w południe siedzę na ławce bez idoli bez wiary
jednak wbrew pozorom z piersią pełną honorną
przez życie na azymut według swych przykazań
a co będzie po śmierci
a trącał to pies

Opublikowano

dziękuję za odwiedziny
Formę szlifuje się całe życie, przynajmniej powinno, udoskonalanie się celem nadrzędnym,
ale ja jednak idę w stronę opowiastek, wierszy kierowanych do szerszego grona,
chcę by moje pisanie charakteryzowało podwójne dno często kamuflowane przez pozorne "prostactwo"
nie, nie mówię o komercji ( płoń disco-polo i hop-hipie płoń) tylko mi się marzy pamięć potomnych ;-)
a tą można uzyskać trafiając swą sztuką tylko i wyłącznie do "ludu"

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Umarłem wczoraj    Umieram dzisiaj    I umrę jutro    Bo bez ciebie  Nie ma sensu dalej trwać    Bo tylko z tobą  Umiem się bać    Rozstań i powrotów                
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pełna zgoda :-))   Pozdrawiam miło :-)       Dziękuję pięknie, przekażę autorce..   Wierszyki :-))   Pozdrawiam, i dziękuję  @Sylvia @Andrzej P. Zajączkowski :-)
    • Według prawa niemowlę, chłopiec wiekiem, W głowie podłych uciech jest niewolnikiem, Od wstydu i cnoty daleki po kres; W kłamstwie wprawiony, w oszustwie sam bies; W hipokryzji biegły, choć dzieckiem jeszcze; Jak wiatr zmienny, skłonności ma złowieszcze; Kobiety durzy, przyjaciół stosuje; Obyty w świecie, ze szkoły wprost bryluje; Damaetas labirynt grzechu przebiegając, Cel swój znalazł, gdy inni zaczynają: Nadal sprzeczne pasje targają duszą I by pić z misy rozkoszy go kuszą; Lecz występkiem zbrzydzony, łańcuch swój rwie, A co było mu błogie zgubą zdaje się.   I Byron, według jednych autobiograficznie, według innych wprawka do Childe Harolda:   In law an infant, and in years a boy, In mind a slave to every vicious joy, From every sense of shame and virtue wean'd; In lies an adept, in deceit a fiend; Versed in hypocrisy, while yet a child; Fickle as wind, of inclinations wild; Women his dupe, his heedless friend a tool; Old in the world, though scarcely broke from school; Damaetas ran through all the maze of sin, And found the goal when others just begin: Even still conflicting passions shake his soul, And bid him drain the dregs of pleasure's bowl; But, pall's with vice, he breaks his former chain, And what was once his bliss appears his bane.
    • @jan_komułzykant, @Nata_Kruk Z podziękowaniem, Nato, Janku :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        hmm, tylko nie pamiętam jak było poprzednio, to może zaryzykuję taką wersję: We wsi Bagienko sprytny kamuflaż. By skorupiaki, pająki schrupać, gdy trwają gody samczyk na podryw wachlarze stroi udając susła. (pustak?) ;)))   albo    Sprytny kamuflaż we wsi Bagienko, by skorupiaki, pająki przełknąć, gdy trwają gody samczyk na podryw wachlarze stroi, że kozy... miękną. ;)  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...