DrDrei Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Wchodzę schodami By było mi ciężej Dziś Pożegnam się ze swymi wadami Dziś Na pewno zwyciężę Zawsze przegrywałem Dziś Mam dość Skończyć to zadecydowałem Dziś Napełnia mnie złość Co ma się stać Dziś Się nie odstanie Dziś Przestanę się bać Wypełnię swe zadanie Zbyt długo czekałem Dziś Zmienię bieg swej historii Dziś Uczynię jak zamierzałem Praktyką poprę istnienie teorii Nie będę już tchórzem Dziś Nie będę zwlekał Dziś Wszystkie swe lęki zburze Przeznaczenie na mnie czeka Jestem zjednoczony Dziś Wszystko gotowe Dziś Umysł mam wyzwolony Mechanizmy pracują jak nowe Nie podniosę głosu Dziś Będę spokojny Dziś Nie zmienię mego losu Jedną bitwą nie wygram wojny Pofrunę jak ptak Dziś Na skrzydłach Ikara Dziś To będzie wolności mej znak Mój krzyż i moja wiara Nie czuję strachu Dziś Nad emocjami panuję Dziś Jestem na dachu I do skoku się przygotowuję Nie będzie bolało Skoczę i już A ktoś wydobędzie me ciało Sposród krzewu dzikich kolczastych róż Oddałem skok Jednak spadłem już Nikt nie zauważył roztrzaskanych mych zwłok Wsród dzikich kolczastych róż
mayka Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Strach komentować bo wiadomo? A może skoczysz i ktoś będzie miał wyrzuty sumienia? Rozumiem, kryzys tożsamości czy cóś, każdy to zalicza. No, ale tak się rozwlekać o tym? Skocz z jakąś zgrabną metaforą (skrzydła Ikara są przestarzałe pod wieloma względami). To co napisałeś to jakbyś szedł na wojnę i dodawał sobie animuszu, (nie wspominając o topornych rymach, przez które wiersz nabiera charakteru marsza, na dodatek kulejącego rytmicznie) nieadekwatnego do przesłania. Nie, no jakoś na nie...
Bartosz_Cybula Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Ten "wiersz" podobnie jak jego peel także popełnił samobójstwo. Bez sensowne powtórzenia ("dziś") - przecież wystarczy raz zawiadomić w przeciwnym wypadku czytelnik może odnieśćwrażenie, że autor uważa go za durnia, któremu należy cały czas coś przypominać (przynajmniej ja takie wrażenie odniosłem). Za dużo w tym patosu i użalania się nad sobą. Tak, ale niestety pretensjonalnie to napisałeś. Na takie tematy najlepiej nie pisać wcale, albo pisać mniejszymi słowami. Razi mnie także czas przyszły, rymy, wyrażenia typu 'skrzydała Ikara" "znak wolności" itp.. Jeszcze jedno - jakaś dziwna zmiana czasu z przyszłego na teraźniejszy po to żeby za chwilę znów był czas przyszły. Rytm się sypie, słownictwo ubogie, rymy straszą, a dwie ostatnie "zwrotki" to już szczyt szczytów. Nie należy pisać w taki sposób bo to brzmi karykaturalnie i czytelnik nie wie czy ma się śmiać czy współczuć. P.S. Z góry proszę sie nie obrażać bo to nie ma sensu. Kiedyś sam pisałem podobnie, ale na szczęście znaleźli się ludzie, którzy uświadomili mi jakie błędy popełniam itp itd. Życzę ciężkiej, ale owocnej pracy. Pozdrawiam
Patryk Belka Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Jednym zdaniem ujmę... "rozlazły" i jak ktoś wyżej stwierdził, te rymy są nieciekawe.... choć tematyka już mnie bardziej ciekawi... Pozdrawiam
Anna Świderska Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2006 proponuje pozbyć się wielkich liter. może przeczytam inaczej....
Marian Koń Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2006 wchdzę widzę budowę tworu, pierwsza myśli " o ja pier...ę", przewijam go w dół jak dobrnąłem do końca pomyślałem to samo, postanowiłem przeczytać, ale wtedy zobaczyłem te wszystkie Dziś trzeci raz zanieczyściłem swe myśli wyżej wymienionym stwierdzeniem, przeczytałem, ciężko było i już myślałem, że gorzej być nie może a tu jeszcze różami mnie częstujesz .... - pozdrawiam
ot i anka Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2006 wiersz do kitu. Ale mam nadzieję ,że to tylko peel ma takie myśli...bo kto to wie, potem w telewizji powiedzą, że "chłopak napisał wiersz pożegnalny,opublikował w internecie, nikt tego nie zauważył. Ci bezduszni forumowicze krytykowali tylko formę. Nikt nie zrozumiał przekazu. A teraz nie ma go już z nami..."itd pozdrawiam
teraa Opublikowano 31 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2006 I do skoku się przygotowuję - zakładasz kask i robisz próbe generalną? Nie będzie bolało - no to sie czegoś nowego o życiu dowiedziałem
Klaus Kalarus Opublikowano 1 Września 2006 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2006 Musze się zgodzić z powyższymi komentarzmi. Kompozycja się rozsypuje, a powtórzenie dziś jest natrętne i zniechęca czytelnika. Temat bardzo podniosły, a więc należy go wyrazić subtelniej, tak aby odbiorca mógł odczuć zamiar podmiotu lirycznego. Jeśli następny utwór tak napiszesz i ubierzesz w oryginalnie skomponowane tropy stylistyczne to wywołasz pożądany efekt u odbiorcy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się