Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

w pogoni za jednorożcem- zbliżenie


Rekomendowane odpowiedzi

poprzez nienamacalną odległość oceanów
dożeglowałeś do mojej przystani
spojrzałeś na redy rozpruwane
wspomnieniem nawałnicy

wyszeptałeś siebie
swój wstyd
jednego rogu
swoje pragnienie wiedzy
że port jest
jak był
otwarty

poprzez nienamacalną odległość oceanów
łączymy się w kantyku porozumienia
anioł którego unikałeś szedł za tobą
szelest jego skrzydeł
jak pomruk fali rozdzieranej o burty
jak szum wzdętych żagli

za kwintylion skurczów
dasz pogładzić
wygładzony marzeniem grzbiet

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dożeglowałeś do mojej przystani
spojrzałeś na redy rozpruwane


jeden czasownik zdejmij z czoła, będzie lepiej brzmiało, np.:
dożeglowałeś do mojej przystani
na redy rozpruwane spojrzałeś wspomnieniem nawałnicy


dasz pogładzić
wygładzony marzeniem grzbiet
i jeszcze to:
jak pomruk fali rozdzieranej o burty
jak szum wzdętych żagli

dla mnie zbyt dużo dopełnień, jakieś to pękate, patetyczne, sztuczne

nie mój klimat, więc nie wypowiem się, czy to dobry wiersz;

pozdrawiam
ewa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...