Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

po burzy


zawisłe
na poręczy balkonu
życie
smakuje deszczu brodząc
palcami
w kałużach natchnienia

pod lepkością herbaty
wciąż słodki
cyjanek
okrywa jak wiatr
piersi
kalekiego mężczyzny
ze szkła

miód
skapuje wątle na
skrzydła
ćmy
ginącej w jasnym
półkolu
ludzkiej szuflady

chora
na autyzm światła
zasycham w fotelu
niema
na piękno ranionego
lustra

szczęście odeszło pustym korytarzem


PS: dzięki za przeczytanie.



Opublikowano

Przyznam, że klimat wiersza stworzyłaœ bardzo ciekawy. Czasami może za szybko przeskakiwalaœ z tematu na temat ale to tylko karze wgryzać się po kolei w każdy z nich smile.gif
Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Opublikowano

"pod lepkością herbaty
wciąż słodki
cyjanek
okrywa jak wiatr
piersi
kalekiego mężczyzny
ze szkła"

to mi się najbardziej podoba,
naprawdę dobre sformuowania.
chociaż spodziewałbym się, możnaby zarzucić zbytnią osobistość temu tekstowi.
eee tam, mnie to nie przeszkadza.
wręcz przeciwnie - lubię teksty pisane w 1 os. l.poj.
pozdrawiam

Sareimheinn Nevarfreyties

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...