Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kamasutra cieżkie westchnienie,
kolejne minuty me oczy patrzą na Ciebie,
głebokie mokre zasapanie,
gorąco jest w pokoju, na tym tapczanie,
uczę się Ciebie, krok po kroku,
szczęscie mi dajesz, jestem w szoku,
jak szybko pojmuję Cię, pragnę więcej,
me ciało poci się, dreszcz przeszywa mnie,
jutro dokończe, dziś nie jestem wstanie,
dalej czytać Cię....

Gość Ewa_Pawłowska
Opublikowano

ratunku..slyszec tego nie chialabym
za skarby zadne.. wszystkie swiata..!
"glebokie mokre zasapanie"?!ludzie!
"na tapczanie";/\
"jestem w szkou"..ja nie
"me cialo poci sie"straszne

mialo byc chyba dobrze..lecz te slowa nie do konca trafiaja do mnie..

Opublikowano

Pozytywna odpowiedz: nie zrozumieliscie tekstu wyłącznie dlatego, że napisałem go z zamierzonym celem, by zmylić czytelnika........wydawało się Wam, że o seksie a to wiersz jedynie o czytaniu książki....pozdrawiam
Negatywna odpowiedz:Widzę, że nie zrozumieliście o czym pisałem........nie pisałem o seksie, ale o czytaniu książki.......widać, że czytaliście pobieżnie, bez zagłębiania się, nie przyłożyliście się.......pozdrawiam

Opublikowano

dla mnie wiersz jest tragiczny nie ze wzgledu na tresc a na forme( choc na tres tez troche).Kamasutra nie ma z tym nic wspolnego..Zwlaszcza ze tej ksiazki sie nie czyta..Tylko urzywa:)



[sub]Tekst był edytowany przez Dorma dnia 12-01-2004 09:50.[/sub]

Opublikowano

kurde blade :/... "dziś nie jestem wstanie, dalej czytać Cię...."

ciesze sie ze w tym wierszu nie bylo chociaz nic o slinieniu... ble... a moze to "mokre zasapanie" to jest slinienie sie...

kolego zrozumialem bez czytania komentarzy, ze tu chodzi o czytanie ksiazki... ale szczerze mowiac, gdyby chodzilo o cos innego niz czytanie ksiazki, to bylbym mniej zniesmaczony... gdyby to napisala kobieta jakas to rozumiem, ale ze mezczyzna pisze o tym ze sie poci w trakcie czytania ksiazki, to to jest po prostu ooblesne... brrrr

aha i taki zwrot jak "być w stanie" pisze sie wlasnie osobno...

Opublikowano

ciebie cię ciebie cię... conajmniej to jest tragiczne

me oczy patrzą na Ciebie, - bardzo znany motyw
uczę się Ciebie, krok po kroku, - bardzo znany motyw
nie chce mi się kopać, ale dosyć często można w tym stylu coś znaleźć

me ciało poci się, dreszcz przeszywa mnie, - - jak dla mnie te "me" i "mnie" też nie za bardzo...
zawsze można zakombinować w stylu
spocone ciało
dreszcz przeszywa...

i z kontekstu wiadomo, że to jest te "me" ciało i przesywa logicznie przecież "mnie"... :)

na przyszłość proponowałbym wziąść pod uwagę, oszczędniejsze używanie zaimków,

Pozdrawiam,
Kai Fist

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta randka marzeń !   brzmi pięknie. marzy mi się randka marzeń :) niedługo.........      
    • Z naderwanym uchem i wyłupionym okiem Siedzi grzecznie przed Elwirką, Którą wzięło na czułości i czyta bajki Dla pluszaka o księżniczce i o złotej rybce.   Grozi mu palcem gdy nabiera tchu, A miś już chce wybuchnąć śmiechem. Szturchnie go w bok za brak powagi I ukaże klęczeniem na grochu.   Gdy już się znudzą im opowiastki, Zagrają sobie w łapki i poganiają w berka. Tup-tup, bum-bum, łubu-dubu Aż sąsiad z dołu nie zaryczy.   Tuż przed snem czas na zwierzenia przychodzi Pod kołderką, cichutko: „tak cię kocham, Że zaraz zostaniesz zjedzony bez łyżki I widelca, obiecuję – ja ciebie połknę.”   A gdy zmierzch zasypie pokój mrokiem, Powieki z ciężaru marzeń opadną, I lampa straci blask, przytulą się tak mocno, Że bicie serduszek słychać jedno obok drugiego.   Kto chrapał – nie znajdziesz winowajcy. Bujają w obłokach, we własnym świecie, Gdzie meble są górami, a dywan to morze, Gonią wśród chmur z pierza i wełny.   Nim pierwsza gwiazda wzejdzie, We śnie szepczą sekrety, co tylko oni znają: O moście z tęczy i o latających czarownicach, Które niosą ich w krainę cudnych baśni.   Jutro się rozbudzą wśród porannej woni Kwiatów z ogrodu, znów nowe historie zmyślą, A w słońcu, co wstanie i zerknie przez szybę, Odnajdą ślady wczorajszej łobuzerskiej przygody.  
    • @Adler

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Nie zawieść …w plastikowym świecie chłodu i opadających liści, kiedy upadają normy, wartości i wszystko traci głębię …tak trudno pozostać tylko sobą.!   śliczny jest :) Twój wiersz !   
    • @Rafael Marius Słowo mi się po prostu przypomniało. Nie wiem skąd. Nie przeczytałem go ostatnio nigdzie. No po prostu przyszło do mnie. Słowa mi się często jakieś takie przypominają. Codziennie w mniejszym lub większym stopniu coś tam sobie czytam. A to w necie, a to w książce, a to tutaj. Mniej ostatnio, bo jakoś łapię zmęczenie. Więc nawet nie wiem, czy wróciło do mody. Ale może wrócić, bo jakby sytuacja również polityczna nieco zatacza podobny krąg. A jeśli tak to znów chyba trzeba wyczekiwać okrągłego stołu. 
    • @Migrena @Migrena   Podświadomość:) Sztuczne kreowanie potrzeb i rozbudzanie pragnienia, posiadania. W myśl zasady: nie potrzebuję ale chcę…   A przecież piramida potrzeb jest hierarchiczna…i potrzebujemy tak niewiele.!  W zasadzie potrzebujemy tylko tego, czego nie da się kupić!? :)    ” tylko światło własne rozświetla ciemność” Bioluminescencja:)    Doskonała opowieść Migrenko :)   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...