marcin_wojdan

Może mam złe wrażenie, lecz każda chwila bez Ciebie, to dla mnie jest więzienie, jesteś jak marzenie, ja to spragniony wędrowca co po pustyni idzie i nie widzi końca, dla takiego słońca mogę umierać z pragnienia, szukałem Ciebie długo, i to nie jest zwykła ściema, nie mów, że nic nie ma, że nie łączą nas klimaty, Dla takiej panny zdobyłbym wszystko, nawet skarb najcenniejszy, który wobec niej jest nic nie warty, jestem z Warty czekam na rozkazy, jestem jak żołnierz mogę skakać walczyć, moge wić się z cierpienia turlać na zawołanie, być potulny jak baranek nawet Lwie pokazać zdanie, Prezentuje Siebie, sercem kierować jest się warto, to dla Ciebie parę słów.....

przykro mi, że nie trafiam ale to zależy od gustu:)) pozdrawiam

daj mi szansę na jutro, na promień słoneczny na chwilę rozmowy z innymi nie zmywaj mnie jeszcze nie zabijaj życia !

Dziękuję za Wasze komentarze......byc może piszę niezbyt artystycznie, ale jestem sobą, dążę do doskonałości:)

"Niepewność" uległem czarowi, chcę żeby zgasł, jesteś tak blisko lecz to cięższe niż głaz, trudno powiedzieć co we mnie tkwi, niby męskie lecz to dziecięce sny, taki dorosły lecz bez głosu ryba, jak Ci powiedzieć Kocham Cię, znów kicha... siędzę obok Ciebie lecz nic nie mówię, nie chcę zniszczyć przyjaźni, duchowo się rujnuję.... Kiedyś to zrobię, nadejdzie ta chwila, może przejdzie mi, co zrobić ?? miłość ma ukryta...

a może to zaśpiewam hmmmmmm to tekst hip hopowy....:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

jedno jest życie i jedno spełnienie, czasem nie mogę nie wiem co sie dzieje, mieszam sie w zyciu jak poplatany, szukam czegos zyciowo układany, niczym grosze jestem rozsypany, ufam ludziom naiwnością schwytany... na końcu wykorzystany i splamiony, niby jest okey jednak siedzę pogrążony, no powiedz mi czemu nie jestem doskonały?? nie znam się na niczym lecz w głębi może jestem zakochany, miłość do ludzi nie zawsze jest see yaa, chciałbym wzajemności ciepła lecz mnie coś zabija, każdego dnia chcę być dobry i jestem pokornmy, lecz czasem pokazuję rogi, jestem zły podły pokropny... ..powiedz mi tez dlaczego jestem chłodny...?? ref. wiele twarzy masz raz lepsze raz gorsze, jednak bądz sobą i nie bierz z życia co najgorsze.... No właśnie brak podziękowania, utracona wtedy słota, nie wiesz kiedy spadnie twoja krona złota, no własnie nie wiesz co sie stanie, jak reagować na czyjes zachowanie, nie wiesz czy zycie to poezja, a może poprostu męcząca Cię anoreksja, masz czasem dosyć tej ludzkości, chcesz skakać z mostu dla śmiertelnej przyjemności, zostawić wszystko ze względu zero kredytu, powiedz mi człowieku czy pozostaniesz w szyku?? jak to jest czy poddanie to rozwiązanie, czy odejscie od wszystkiego to amswwerowanie? no nie nie dawaj ciała pozostań na ziemi... baz sobą pozostań przy życiu ze swoją chorobą, bo niby wszystko jest do dupy, lecz życie to przyjemne okruchy..... ref. wiele twarzy masz raz lepsze raz gorsze, jednak bądz sobą i nie bierz z życia co najgorsze....

dzieki kochani za recenzje a Dorma jak zwykle na "nie"

Blady śmietankowy róż, niezwykła barwa szepczesz mi, dostrzegasz to nie to, zachwiałem się lecz stoję, czar prysnął gdy szukałem, zapominam czym jest strach, coż znaczą te schematy?? wzory różne proszę zobacz, tak tam na pewno coś znajdziemy...

Trochę mnie dziwi ze nie umiesz Dormo czytac mych wierszy....patrzysz na całosc a nie zaglebiasz sie w sens mych prac....

Jesteś w błędzie co innego tekst pisany a inaczej rymowany na głos.....nie zawsze tekst napisany super jest wdzieczny do rzeczywistosci, rymowania w hh, piszesz pod siebie a nie pod publike...pozdrawiam

Zgadza się bezład słow jest zamiezony, w końcu to są różne myśli......pozdrawiam

cisza, we mnie wciąż krew kipi, śliwieczka zjedzona, latem dziecko kwili, sąsiad pijany, matka wniebowzięta, a u proboszcza kolęda, jak chmura, co innego niesie, jak poetyczna struktura wiersza, każda inna, psoty chodzą po głowie, biorę zeszyt do ręki, jutro dzieje nowe

dziękuję z całego serca....

masz rację, napisałem i poczułem ulgę....po co płakać jak można zrobić to w poezji, przelać na papier i podzielić się z innymi swoim uczuciem...pozdrawiam

Wiesz Ewuniu, w nocy miałem koszmary, bo miałem różne myśli, dziękuję za wsparcie.....ale tego człowieka nic nie wskrzesi, zostaje dobra wiara.......i trzeba żyć dalej, cieszyć się życiem......pozdrawiam

być może nie jestem takim specjalistą jak mój poprzednik, lecz dostrzegam talent, a najbardziej spodobało mi się niebo artysta conocny graficiarz ukryty wysoko maluje wieczorne marzenia i puszcza gwiaździste swe oko pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez marcin_wojdan dnia 16-01-2004 19:50.[/sub]

A bedziesz ze mną na warcie, wiersz cudny....pozdrawiam

Chciałbym porozmawiać ze śmiercią, spojrzeć w jej oblicze, zapytać się, dlaczego zapalać będę znicze, czas nieubłaganie płynie już nie mam siły, dziewięć godzin minęło od tej ciężkiej chwili, czuję ze zatracam się w każdej minucie, jesteś tak daleko, a ja mam w sercu kucie, smutek się przelewa, wszyscy płaczą w rodzinie, ja duszę to w sobie, chcąc zostawić smutki w tyle, nie potrafię, chociaż czasem ulga się rodzi, lecz śmierć Ciebie już nie oswobodzi, kajdany zaciśnięte, jesteś w jej pułapce, wiem, że już się nie wyrwiesz pozostaniesz w klatce, na zawsze zostaniesz w mej pamięci, muszę się uspokoić, wszystko mi się plącze, z drugiej strony gdy umarłeś wiem, że będzie dobrze, żadne cierpienie nie zegnie Twego ciała, smutek na ziemi, dla nieba chwała.....

To wiersz o Nas samych, o ludziach zachowujących się jak króliki z rana, kicające w ta i z powrotem, ale nie tylko z rana ale i w zyciu, aziewanie wskazuje jak bardzo lubimy leniuchowac, i zmeczeni potrafimy byz rana....pozdrawiam

To zdanie skojarzyło mi się z więzieniem, bardzo ciekawy wiersz, tak jakby kilka osob w jednej postaci...a la matrix ale nie zapeszajmy...troche mi czegos jednak brakuje, ale moze to me złudzenie...pozdrawiam

u mnie idzie stanowczo do ulubionych...pozdrawiam

O zawsze marzyłem o dodaniu mego wiersza do ulubionych, dziękuję....pozdrawiam

Dziękuję za te uwagi, postaram się pisać tak jak radzisz. Kai ale trudno mi nie popełniac takie bledy, jak sie ustrzec?? masz jakas rade??

lubię eksperymentować pisząc...lubię zaskakiwać...pozdrawiam