Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

"wschód słońca"


Beata M.

Rekomendowane odpowiedzi

Na podeptany chodnik spada łza
Zakrzepłe myśli w szarych płaszczach
Pośród gwaru ulic i szumu tramwajów
obmyte łzami nieba ludzkie twarze
Zamknięte oczy od patrzenia w przestrzeń
Na skąpym trawniku tańczyć mógłby czas
zaplątany w sieć promyków słońca

Lecz równy oddech dwóch dusz
i splecione ręce,
to cały wschód słońca
I tylko krzyk dwóch serc echem dociera do jutra...


[sub]Tekst był edytowany przez Beata M. dnia 11-01-2004 20:24.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Czytam i czytam i zapewne zaraz padnie to banale sformuowanie: podoba mi się. Podoba mi się dlatego, że widzę w nim interesującą myśl, cząstkę barwnej osobowiści Autorki. Zauważam niestety wyrazy, które zaniżają jakość utwóru.
- powtórzenia : "łzy" " słońce" "dwie"
-Na skąpym trawniku tańczyć mógłby czas
zaplątany w sieć promyków słońca --> niepotrzebnie wprowadzenie dużej czcionki.

"Na skąpym trawniku tańczyć mógłby czas
Zaplątany w sieć promyków słońca
(...)
to cały wschód słońca
I tylko krzyk dwóch serc echem dociera do jutra..."
Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...