Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 45
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Gratuluje,tyle zagadkowosci izamieszania,choc niedlugi tekst.czytalam go wiele razy,ciekawe sformulowania.(wlasnie tego mi brakuje).mnie ta Wiosna z kolorowymi szelkami kojarzy sie z wolnoscia...a moze z przysiega hm....
Maria Anonym

Opublikowano

czy moze raczej chodzi o czas wyjscia z tego wojska i to wszystko co bedzie po...?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Z ta wiosna i szelkami ma znaczenie kiedy sie do wojska przychodzi, ale w sumie jednoczesnie wychodzi, bo to okragly rok..

Jeszcze sie wam nie znudzila ta zabawa?:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Akurat nie o to chodzi..Ale kazdy moze miec wlasna interpretacje oczywiscie..

Owszem to wiara nadziej i tesknota ale pokazana przez pryzmat wojska i wiosna w tym przypadku to termin ktory tam obowiazuje tak samo jak LATO JESIEN i ZIMA..Nie ma w tym przypadku zwiazku z ta nadzieja i wiara..Ale jak powiedziaalm pan moze ten wiersz zrozumiec inaczej...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no ale przeciez Dormo nie mozesz powiedziec ze Ci to nie na reke :) Twoj wiersz dzieki temu wisi na szczycie ;) a poniewaz nie chcialabym aby mnie tu znabonawano za brak komentarza a propos, to przyznaje ze wiersz udany i bardzo obrazoburczy.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



obrazoburczy?Nie slyszalam jeszcze takiego slowa..Co ono osnacza?

A z tymi komentarzami to nie do konca takZaczelismy sie bawic w zgaduj zgadule.I to dlatego.Zreszta polowa komentarzy jest moich wiec sie nie liczy.Dlatego ilosc komentarzy nie jest apsolutnie wspolmierna z poziomem wiersza..Wiekszosc z nich nie dotyczy konkretnie utworu..Przyznam ze zazwyczaj nie bawie sie w takie dyskusje..Ale tym razem rozbawilo mnie ze nikt nie wie o co chodzi:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



obrazoburczy-przeciwstawiajacy sie dotychczasowym pogladom na jakis temat, np dziewczyna na warcie, a tak koncza juz ta dyskusje to od pocztaku wiedzialam o co chodzi, tylko nie chcialam psuc zabawy :) pozdrawiam.
Opublikowano

No proszę, jakich ciekawych tekstów się można doszukać wśród "staroci", jeśli się tylko patrzy pod odpowiednim autorem ;)

Króciutko, klimatycznie, wesoło, to lubię ;)
No i oczywiście rymy... tyle komentarzy i nikt nie zdążył ich skrytykować, niesamowite :P
Pozdrawiam
Coolt

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Akurat ten wiersz nie jest taki stary :)..Jak ja:)

Co do rymow to widocznie nikt nie uznal ze sa zle..A tobie cos nie pasuje?

Z tym wlasciwym autorem to chyba mala przesada..Juz czuje ze robie sie czerwona jak cegla:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • pochichoczmy. opowiem historię biednego weneryka, który za opłatą udostępnia krasnoludkom pokryte szankrami ciało, robi za żywą ścianę wspinaczkową. postarajmy się nie pamiętać o grozach typu instynkt samozachowawczy, co sprawia, że nieraz czuję się jak zamknięte w klatce zwierzątko albo jak człowiek, w którego podczas sumy wlazł demon, kazał wyciągnąć z kieszeni noszoną od czasów harcerstwa finkę, wbiec na ołtarz i przyłożyć ją do szyi odprawiającego nabożeństwo księdza, po czym opuścił ciało opętanego (i co teraz? ocykasz się, biedaku, w samym środku szamba-tornada, nie chciałeś, nie ty zrobiłeś, nie wiesz, co jest grane, a tu nagle rzucają się na ciebie jakieś chłopy, obezwładniają). że bywa się rozkraczonym jak przejechana żaba, próbując złapać, spoić rozjeżdżające się wymiary. oj tam, jest dobrze. wiesz, przyśniło mi się słowo "wypoliczkowany". i nozdrza pełne krakersów. nie wiem, czyje. pośmiejmy się z tego.
    • @Alicja_Wysocka Dziękuję serdecznie. @Roma Również dziękuję, najserdeczniej!
    • @Marek.zak1 No wiesz... :)
    • ani kolorowa cerata ani biały obrus ba nawet bukiet polnych kwiatów   nie upiększy tak kuchennego  stołu jak najzwyklejsza kromka chleba   pachnąca polem wiatrem słońcem która nie mówiąc  do nas przemawia  
    • @Robert Witold Gorzkowski, @Jacek_Suchowicz,@Naram-sin,@Roma   Moja odpowiedź – z szacunkiem i sercem dla poezji (i poetów):   Dziękuję Wam wszystkim za ten głos w dyskusji - czytam z uwagą i sercem, bo każdy z nas przychodzi do poezji z innej strony, ale z tą samą wrażliwością. Nie piszę tego, by kogokolwiek pouczać czy oceniać. Wręcz przeciwnie - to, co mnie cieszy najbardziej, to że w ogóle rozmawiamy o warsztacie, o formie, o treści - bo poezja nie jest przecież tylko "czuciem", ale i "sztuką słowa". A jedno nie wyklucza drugiego. To, że dzielę się wiedzą o rymach, rytmie, akcentach - nie znaczy, że mówię komuś: "piszesz źle". Mówię raczej: "Zobacz - możesz pisać jeszcze lepiej, pełniej, świadomiej. Masz już serce - teraz daj mu język, który uniesie je wyżej." Rozumiem dobrze głos Roberta - czasem czytam tekst, który formalnie jest "nieskładny", a mimo to porusza - i nie chcę mu tego uroku odbierać. Ale to, że coś mnie porusza, nie zawsze oznacza, że jest poezją w sensie literackim - czasem to po prostu emocjonalna wypowiedź, poetycka impresja. I to też jest cenne, tylko... warto mieć świadomość, gdzie kończy się "słowo intuicyjne", a zaczyna "słowo świadome".   Bo świadomość to nie kaganiec. To światło.   Nie każdy musi pisać według reguł - ale warto je znać, choćby po to, by łamać je z premedytacją, a nie przez przypadek. Tak samo jak w muzyce: można zagrać ze słuchu, ale jeśli znasz nuty - grasz odważniej. Dlatego - dziękuję, że mnie słuchacie (tu kładę rękę na sercu i kłaniam się z wdzięcznością).   Ja Was słucham też. I choć jestem trochę taką „ciocią od rymów”, nie chcę być ani strażnikiem poprawności, ani recenzentem dusz. Chcę być tylko osobą, która pomoże słowom chodzić prosto - wtedy, gdy się potykają. Reszta należy do serca - i do poezji. Z serdecznością, Ala
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...