Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

pokora
ścian podwójne życie
nietłukący talerz- chyba
ktoś zahaczył o podłogę
żoną

palce zajmuję z nawyku
nasłuchuję
błękitnych uszu filiżanek
nie dla mnie sen

wezgłowia

boże
gdybym wiedział że to koniec świata
odkręciłbym kran

Opublikowano

Panie Fei - tym razem trop wydaje sie jasny - stosunki między nim a nią, tylko nie z tej naiwnej (duszy - ą - cej strony :)
Podmiot zdaje sie byc za ścianą (stąd "zaścianek" - czyli wychodzi podwójne znaczenie tytułu).
Dobry wiersz.

Confiteor - no takie czasy podłe :)

Pozdrawiam.

Opublikowano

Faktycznie masz ostatnio tendencje do cięcia, skracanki i miniatury. ;)
Utwór jest jasny, ale jest tu sporo miejsca do popisu dla czytelnika.
Osobiście zrezygnowałabym z "żoną" w pierwszej strofie, jednak to szczegół.
Ja, oczywiście, mam własną interpretację. :)

Słoneczności, E.

Opublikowano

Wiersz dobry przywodzi na myśl ''wrednego'' sąsiada i nie tylko.
Końcówka jak dla mnie zaskakuje i się zastanawiam - odkręcisz
kran z wodą? a może by przydało się z czymś innym?
Można sobie samemu ''domyślić'' Pozdrawiam serdecznie :))) EK

Opublikowano

zawsze jestem pod wrażeniem, jak ktoś pisze takie miniatury.
choć może dosłownie to nie jest miniatura, to jednak w porównaniu
z moimi litaniami jest :).
co do wiersza, to widzę już jego rozbudowaną wersję
na moją formę ;P. a poważnie, kawał dobrej poezji
i baaaardzo dużo przestrzeni

zdrówka i serdeczności Espena Sway :)

Opublikowano

Zahaczyć żoną o podłogę – to brutalne:-)
A tak poważnie bardzo dobre, niewielkie formą, bogate treścią daje ogromne połacie do interpretacji, po prostu wspaniałe.
Pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Viva la revolucion!


Panie Fei - celnie między oczy, bez chwili wahania.
Mieliśmy czułego barbarzyńcę, teraz mamy barbarzyńskiego
wrażliwca;)
(a tak na marginesie mogę się przyznać, że przywołuje mi
dalekie skojarzenia z "Piosenką o porcelanie" Miłosza).
Pzdr!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję bardzo za ten niemałej wagi komplement, póki co nie planuję jednak przeprowadzki- tutaj czuję się wyśmienicie, a do bycia Z jeszcze mi daleko ;)

pozdr./Fei
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Cieszę się, że odkryłeś podwójne znaczenie tytułu- z racji, iż ostatnio zacząłem poważnie zastanawiać się nad czytelnością swoich wierszy, przez chwilę rozważałem zapisanie tytułu z myślnikiem (za-ścianek), co nie świadczyłoby zbyt dobrze o mnie, gdyż zazwyczaj krytykowałem temu podobne zabiegi. Tym większe moje podziękowania dla Ciebie za uważność w lekturze.

Serdeczności

Grzegorz
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Su,
zabrzmi to komicznie, ale pisząc ten tekst starałem się go rozwlec ;).
Ostatnimi czasy wychodzę z założenia, że jeżeli jeden wers przekazuje określone znaczenie (tutaj jakikolwiek związany z „nasłuchiwaniem”), to nie ma potrzeby powtarzania się i upewniania, że czytelnik zrozumie. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.

PS. Aż dziw bierze, kiedy przypomnę sobie moje wczesne „dokonania” i ich rozmiary
(jakość przemilczę;)

Serdeczności

Grzegorz
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



beczka działa, ale na krótkim dystansie- lepiej od razu zabrać się za buldożer-
keine Grenzen!

Dzięki za pomoc w warsztacie

Serdecznie/G.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie jesteś pierwszą osobą, której kran się nie spodobał. Przyznam, że ciężko byłoby mi z niego zrezygnować, gdyż to właśnie od tego wersu zaczął się tekst.

Niemniej, cieszę się, że ogólnie się podoba ;)

Serdecznie

Fei
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



i vice versa, ja z wielkim respektem odnoszę się do ludzi piszących dobrze w Twojej formie (sam tak nie potrafię). Wyglądam Twojej poetyckiej odpowiedzi na mój tekst z niecierpliwością, ale i z lekką nutką obawy, że rozłożysz mnie na łopatki;)

Serdeczności/G.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Arsis Leżę i odpoczywam. Nabiegałam się od rana, mam dzisiaj retrening, muszę jeszcze trochę poleżeć...
    • @Bożena De-Tre Rozumiem Twój sentyment wobec Hłaski i Twoje wspomnienia z czasów jego odbioru, jednak jeśli spojrzymy na twórczość literacko, w porównaniu do Stachury, Nowakowskiego czy Brychta, Hłasko wypada znacząco słabiej. Jego teksty były lansowane i medialnie promowane wówczas, ale nie wynikało to z literackiej doskonałości, tylko z kontekstu społeczno-politycznego. Ocena literacka powinna opierać się na warsztacie, głębi i innowacyjności, a w tym zestawieniu Hłasko jest wyraźnie w tyle. Twoje wspomnienia są interesujące, ale nie zmieniają faktu, że pod względem twórczym inni byli wielcy, a Hłasko – przeciętny.   Znasz twórczość Hłaski. A znasz Brychta ? Jego niezwykłe opowiadania ? A Nowakowskiego ?   Hłasko będąc w Polsce miał "lans" wladzy. To co będąc w Izraelu plótł na temat Polski i Polaków - lepiej o tym pomilczeć.   Nie znam tamtych czasów z autopsji. Ale interesowałem się wiele lat póżniej literaturą lat 60 i 70 tych. Bo to był piękny czas dla literatury. Mimo cenzury, mimo partii, mimo ubecji.   Pamiętasz tygodniki, miesięczniki czy kwartalniki poetyckie ? Życie poetyckie kwitło ! A dzisiaj ? Siermieżny liberalizm. Nie studiowałem polonistyki jak Ty. Ale byłem wychowany w nieodłącznym cieniu literatury.   I dobrze mi z tym było.        
    • @Berenika97Ten wiersz to mała, ale genialna lekcja o tym, jak słowa żyją własnym ciężarem w dłoniach każdego człowieka. Niby są wzory, reguły, społeczne wagi słów, jak w tym mieście Sewr, ale każdy z nas ma własną miarę, własną szalę, na której ocenia, co waży, a co nie.
    • @Somalija wstawaj, Aga, leżysz tak jak na okładce płyty...      
    • @huzarc Spokojnie możesz iść w politykę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @violetta @Arsis na końcu jestem ja... nim się obróciłam, to piosneczki i spacerki...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...