brak

[A.F.]

Cisza jest śniegiem,
białą pajęczyną oplątuje silniki samochodów,
zaszywa usta ludziom,
ich krokom odbiera mowę,
zatrzymuje czas.

Ulicą idą piękne kobiety,
zakwitły na łące
ciężko brukowanych chodników.
Ich piękno chce krzyczeć,
śnieg zaplątany we włosy
tłumi jego głos.

Brak miejsca
by się schronić
przed agresywna wyobraźnią
haftowaną w płaty eteru
bezdusznie niemego.

Czas płynie dalej,
lecz zostaje chwila
utrwalona w wieczności
na błyszczących brzegach czarnych dziur.

[fr ashka]

Ulicą idą piękne kobiety,
zakwitły na łące
ciężko brukowanych chodników.

reszta nie...

pozdr, fr.ashka ;)

[kyo]

nio, niestety
banalek:(

Pozdrawiam

[Amelija_Em.]

a ja bardzo lubię pojedyncze kadry. Zrezygnowałabym z ostatniej zwrotki- jest wyważeniem drzwi otwartych już.Takie moje.Całun i dzięki .