Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Eufemizm dla idiotów


Rekomendowane odpowiedzi

poprosiłbym o szklankę rtęci żeby wysmarować usta
metalem i wygłosić: życie jest przeklęte - zabija
ale póki co na oknie gnije deszcz zrzucam mokrą skórę
pozwalając wierze wyparować osobno od gniewu otwieram
słownik jednego fałszu i czytam od niechcenia

tak wyszło – eufemizm dla idiotów

brak słów na prostotę szaleństwa kiedy podawane w
zastrzykach rozpędza chmury i łasi się jak kot to te same
kłębki kurzu w kącie te same zaprasowane dotykiem palce
i imię masz piękne do zapamiętania jak na ironię
kocham cię i szepczę cichym ścianom

tak wyszło – eufemizm dla idiotów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm ;-) no to tak :) bardzo dobry wiersz, ale wymaga dopracowania, pokażę, gdzie moim zdaniem nieco zgrzyta i psuje cały efekt, dobrze ? :-)


pozwalając wierze wyparować osobno od gniewu otwieram
słownik jednego fałszu i czytam od niechcenia


te dwa wersy, proponuję coś znimi zrobić, bo coś tu nie gra :) /moim skromnym zdaniem/


brak słów na prostotę szaleństwa kiedy podawane w
zastrzykach rozpędza chmury i łasi się jak kot to te same
kłębki kurzu w kącie te same zaprasowane dotykiem palce
i imię masz piękne do zapamiętania jak na ironię
kocham cię i szepczę cichym ścianom

z tą strofką jest już moim zdaniem znacznie gorzej.

nie podoba mi się wersyfikacja tutaj:

brak słów na prostotę szaleństwa kiedy podawane w
zastrzykach rozpędza chmury i łasi się jak kot to te same

chodzi mi o "w" na końcu wersu. może jakoś inaczej to ułożyć ? :-)

"kłębki kurzu" proponuję wywalić i zastapić czymś innym, bo banalnie wyszło :)

"i imię" gryzie mnie trochę to podwójne "i" :-)

"Szepczę" czy szepcę? sama już nie wiem :) hehe, pogubiłam się w tym wszystkim :)

i te "ciche ściany" też jakoś nie za bardzo, ściany się już mocno wytarły


tyle uwag ode mnie :) mam nadzieję, że dopracujesz wiersz, bo chętnie bym go przeczytała w nieco zmienionej wersji :)


pozdrawiam cieplutko :*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • na zielone  mówią niebieskie  a nawet czerwone    nic dziwnego  ich wielbiciele to daltoniści    rozum wyjałowiny  z własnego myślenia    nie patrzą na życie  przez dom bliskich  które przeczą sloganowym obrazkom krzyczą że jest inaczej    to nie ślepota to zaciemnienie  tak się buduje silną Polskę  warto... popukać się w głowę    1.2025 andrew
    • @violetta Ja również. Położyłem się w cieniu swoich wierszy lecz nie usnąłem, bowiem posucha przechodniów nie dała mi zasnąć, zmuszając mnie abym ukierunkował swoje chęci ku wierzbie; by spenetrować, nie jak to wiersz opisuje: głębie kobiecej duszy, jej przeszłość, łzy i blizny, wśród jeszcze krwawiących ran, lecz cóż... powiem wprost, i może wstydzić się powinienem - ciało :)   wczesna pora, ona śpi, a ja już pracuję   a na 9:30 jestem umówiony u optometrysty w celu pomiaru parametrów oczu i doboru soczewek kontaktowych mam nadzieję, że zobaczę na tym świecie jeszcze coś nowego, nie za przeklętym kloszem monitorów i ekranów, okien i butelek po wódce, na które patrzymy jedynie z zewnątrz ale.. żywym okiem z malutką protezą tego, co zaniedbał mój leniwy stary, gdy byłem jeszcze małym dzieckiem, odmawiając mi w sercu operacji zeza i korekcji wzroku żeby naćpać się kolejną paczką malborasków, chociaż wtedy to chyba były "popularne", czy ki ch*j   a mówiąc o rzeczach popularnych.. właśnie dziś będę musiał odwiedzić jego matkę, która resztkami godności uratowała moją matkę przed palnięciem sobie w łeb.   Bądź co bądź, mam nadzieje, że go tam nie spotkam, bo chyba przypierdolę w marynarce za te 540 (o której jakiś czas temu pisałem, pamiętasz? :) tak, że guziki będzie mi musiał ponownie przyszyć wyciągając je spomiędzy swoich zębów
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @viola arvensisKolejny świetny wiersz w Twoim wykonaniu. Tak ten świat byłby całkiem inny, bez ludzi...może trochę pesymistycznie to zabrzmi, lecz cała negatywna energia lęgnie się w ludzkim umyśle i sercu. Pozdrawiam serdecznie.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • 3ż nie wrócić chcesz Maleńka pozamiatać reszki z przedtem 3ż zostawić umiesz wewnątrz spakowane w sercach chełmy   3 nie marzysz widząc otchłań dla początków przypomnienia łat skrojonych wspólnie obraz na śniadaniu k'Romek zerwań chciałbym trzymać Cię za ręce którym wałek w dłoń rozdałem jeśli czekasz powiedz przecież wtedy wrócę wbrew pozorom; chciałbym słyszeć gdy po cichu nie zamykasz, wgłąb słuchawek ócz wilgotnych poprzez chichot z planów nabyć w'ciąż zabawek      
    • dajmy sobie  jeszcze chwilę    napiszę go    kiedy czas  dotknie zalotne skrzydło   i odwoła  co sercu miłe                    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...