Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pigmalion

a gdy już mnie
ulepił
i
z piedestału zeszłam
nie mógł mi
wybaczyć
że stracił
piedestał


***


Książę Budzik

najpierw sto lat
snu
potem
wpadł do komnaty
cmok cmok
w policzki
pobudka
o, już nie śpisz?
świetnie
to spadam
mam robotę


***


Kriszna

Taki jestem
piękny
jestem taki
wielki
że mnie
podziwiają
te wszystkie
tancerki
A jam Cudny i Dumny
kiedy sobie patrzę
jaki tym
tancerkom
uczyniłem zaszczyt


***


Pan

nie wiedziałam
że są też
rozkoszne rozkazy
nakrzycz na mnie
jeszcze
bo mam wtedy
dreszcze


***


Cała Twoja

wszystkie moje myśli weź
każdy drobiazg
weź natychmiast
co Ci się spodoba

i nigdy już niczego
nie oddawaj
tylko słowem i dotykiem
wiecznie zbawiaj


***


NIKT
na szczęście
już był
i znikł


***

Pandora

a w mojej
puszeczce
tylko prawda
była
popatrz Panie
jakich
głupot narobiła


***


Temido
przechyl wreszcie
tę szalę
bo nie mogę
już nic
wcale


***


Psyche

chciałam Ci się
tylko przyjrzeć
a świecą
spłoszyłam


***


Wokalistka

Tyś jest moje
wszystko
lecz daleko
choć blisko
śpiewam
całym sercem
więcej
już nic
nie chcę


***


Małgorzata

Autor
w dzieło wpatrzony
a mną szarpią
demony
już mnie prawie
rozszarpały
na dwie
strony

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dziękuję za pozdrowienia. No, może się uda kiedyś... ;)
Miałam przerwę z poezją kilka lat i śpiewałam głównie i rzeczywiście te teksty do końca treści nie oddają, bo mam do nich w głowie muzykę.
No, ale próbuję. Może kiedyś rytm będzie tak czytelny, żeby już Cię przekonało.
Dzięki za Mądre Wsparcie.
Pozdrawiam

P.S. One są wszystkie na cztery czwarte i entery znaczą koniec taktu a przerwy miejsce na solo.
Kiedyś to zaśpiewam, ale muszę się nauczyć grać na gitarze. Wszystkiego Najlepszego!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czytałam mitologię indyjską, a Mahabharatę nawet widziałam, bo Peter Brook na tyle był uprzejmy, że zrobił.
Ten Kriszna to raczej o współczesnych Krisznitach, bo... "buddyści to jeszcze nie buddowie"
Reszta może i kiepska, ale za to subiektywna ;)

Pozdrawiam Serdecznie ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Między zaułkami duszy znalazłaś dla siebie miejsce i nic siłą Cię nie ruszy  Znając każdy mój zakątek,  wszystkie piętra, zmartwień, myśli  Krzyczysz z całych piersi i czekasz aż echo wybrzmi    Po omacku, zagubiony, trafiłem na twoją rękę  Z lękiem, że Cię stracę trzymam mocno  Jak tylko potrafię  Choćby zgasło słońce i zabrali nam powietrze  Ciemną nocą rozniecimy żar na lepsze  Dni, wieczory i poranki    Wiedząc, że nikomu winny nic nie jestem Zmieniam los swój prostym gestem  Wyławiam echo znajomego hałasu  Tak słodkiego dla mnie i gorzkiego  Jak owoc impasu    Ciepły głos, choć tak bliski jeszcze niedawno  Dziś tak jest daleko  I słyszę ledwo, jak jego dźwięk odbija się  po kamienicach duszy  Smutne , samotne echo  Kto ma je usłyszeć  Kto nastawi uszy  Odkrzyczy z nadzieją, że krzyk ten wykruszy  Mury , łańcuchy i nasze kajdany    Smutne, samotne credo Opuszczone wyznanie wiary  Czy jest ktoś, kto powie, jak bardzo niechciany  Może czuć się stary but bez pary    Czy jego stracie bez miary  Ktoś poradzi ?     Więc wszystkiego tu pełno, tylko Ciebie tu brak  Bez Ciebie nie mam już celu, jak statek bez morza  Opuszczony wrak    I dość mi już tego błądzenia  Od dawna jestem w twoim polu rażenia  Dalej mam oparzenia po Twoim dotyku Bez chwili wytchnienia w doznań Bałtyku  Promyku nadziei    Słodkie są dla mnie moje rany  Lecz nie dam się zranić  Nie zatracę miary  Sama odszyfruj mi swoje zamiary  Bo gubię się w Tobie, jak żeglarz bez mapy  Nudzą mnie puste atrapy A ty wśród nich, jak bunt bez utraty Harmonii Jak ogień, który nie parzy, lecz koi i grzeje  Więc w ciszy sie śmieje, skręcając w kolejną aleję  Swojej świadomości, czekając twojej wiadomości    A ty ,niemy aniele , nieś echo w swoim ciele  Mając nadzieję że dotrze w zaułki duszy   
    • @violetta A mój drugi Tomik Poezji polubisz-:)Właśnie widzę w Zapowiedziach…mój zielony kolor okładki…i cieszę się bardzo-:) @Alicja_Wysocka „ Na krańcach klawiatury” być może jesteśmy ( tego nie wie nikt)a jednak czujemy ..pisząc gupimy i znajdujemy aby znowu zgubić na chwilę ( wierzymy) pióra…i ten Twój wiersz ..moja zapowiedż drugiego Tomiku ach

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ..wzruszyłam się.Może to tylko deszcz…
    • myślenie mi dokucza bo zapomniałem o czym zapomniałem   mój cień się śmieje wiatr chyba też bawi ich to   żona głowę meczy wmawia mi że sie starzeje   a ja tak po ludzku po prostu o czymś zapomniałem   ale to odnajdę pokaże im że to wypadkowa   swój cień podepczę wiatr przegonie się uśmiechnę
    • @violettaOch, Violka, a mnie deszczyk ubiera we wzruszenia i rozbiera do gołosłowia - to jest na chwilę pisania Mistrz Magii. Pozdrawiam :)   @Bożena De-Tre Bożenko, jak pięknie to opisałaś - parasol, ławka, i deszcz, który rozrzuca pióra z dłoni... To już sama poezja. Dziękuję Ci za tak obrazowe, ciepłe słowa. Deszcz we Wrocławiu musiał się wzruszyć razem z Tobą :)  Ukłony! @lena2_, dziękuję
    • @Bożena De-Tre kapuśniaczek wiosenny bardzo lubię:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...