Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

na gare du nord czujesz tumult i widma
rozproszone światło przeciska się chodnikiem
znad gzymsów zerkają diabelskie lica rzygaczy

dwaj pielgrzymi w drodze do mekki zachodzą
na rue la fayette - pierwsza kawa plus niebieski
gauloises pociąga jak tutejsze nouveau

w chłodne popołudnie pamięć zawodzi głupców
ludzie dzielą się na piśmiennych i podkrążonych
zdobywców legendarnych kloszardów – ulica żyje

Opublikowano

gare du nord to dworzec w Paryzu
rue la fayette to ulica z tegoz dworca
prowadzi prawie pod Sekwane. rue to ulica.
gauloises to paierosy francuskie.
nouveau to skrocik o bojoule nouveau.

to jakby zapiski trasy.moja mapa i wrazenia:)


Pozdrowka
everybody ;)

Opublikowano

No tak jak pisałem wczoraj - to jest poezja, zdania nie zmieniam i basta, co by sie nie działo.
a tak warsztatowo - ostatnie dwa słowa - czyli personifikacja ulicy, nie wiem, czy jest to potrzebne, bo raczej już z całej sytuacji lirycznej wynika, że jest ona pełna wrażeń, de facto gustownie oddanych.
Ale to uwaga do pzremyślenia, a całośc - robi wrażenie...
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Roma To jest modlitwa, w której sacrum miesza się z czułością ludzkiego szeptu.  Intymnosć nieszporów odprawianych dla jednej duszy i slowa jak popiół - lekkie dla świata, a ciężkie od znaczeń między dwojgiem. Och........ Och, Roma.......    
    • @Migrena Jeszcze mnie zorza nie ukołysała, ale słowa Twoje prawie. Dziękuję za ten kolor wśród szarości.   Niech Twój ogień pali się dalej  A ja tu będę, gotowa, by łapać te iskry, które wypalasz między słowami.
    • rozkochasz mnie liturgią godzin. najbardziej, najmocniej w nieszpory.   odmówisz w półmroku, bezwstydnie. szczerze. w słowach bezbożnych, ludzkich. w słowach   jak proch, znaczących wszystko. wobec mnie, nic wobec świata.    
    • @Leszczym Płynie z Ciebie żal, - do niej. Wiem. Ale czytasz się jak człowiek, który zapomniał oddychać. Piszesz szybciej niż boli, jakby słowa miały coś uratować  może ją, może Ciebie. Nie wiem, czy wróci. Ale wiem, że słowo po słowie stawiasz na niej pomnik z popiołu.
    • @Dagna Dagmaro, ogólnie mężczyźni muszą się więcej tłumaczyć, świat często ich wzywa na najróżniejsze przesłuchania, co ogólnie bardziej ich wytrąca emocjonalnie albowiem gorzej umieją to robić i nie są do tego wychowywani i nieco gorzej przyzwyczajeni są do kłamstwa i lawirów słownych. Tak to widzę w generalnym największym skrócie. A i owszem otrząsnę się dziś, bo idę na ścianę i może znów coś tam zmaluję, co mi zaraz wyczyszczą działaniami, które kosztują więc szykują na mnie za to fakturę :))) Również pozdrawiam i bardzo dziękuję za uwagę !!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...