(rżnięta) Kamelia

[Olesia Apropos]

pozmieniałam
trochę
wszystkiego się nie da :)
"całuję cię w niechęć " - to zostać musi
papapa

[Roman Bezet]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

należy określić tzw. przypadek rzeczownika ;)
Biernik - to zawsze tę (w piśmie, bo w mowie to mówią sobie ;)

[Roman Bezet]

Pisanie o miłości jest najtrudniejsze. A już erotycznej - koszmarnie. Od początku świata o niczym innym się nie mówi, myśli i pisze ;)
(pomijam tu prowokację jednopłciową, bo mnie to nie rusza - akurat ;)
Ale wiersz jest do niczego - koszmar (w tę noc porno - wilgotną), horror (języka uparte dłonie? może jeszcze oczy języka?) ;P
zostawiam z tekstu to, co można uratowac (ale trzeba napisac go od nowa)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

pogrubione najbardziej - extra (tylko przestaw: okrągłej ramie)
dyg
b

[Olesia Apropos]

dzięki Bezet, ja wiedziałam, że na Ciebie mogę liczyć:D

[Roman Bezet]

Jesteś uparciuch ;D
No to zaleta (bywa ;), ale przecież wiesz, że im więcej w erotyku słów związanych bezpośrednio z erotyką - tym gorzej dla wiersza (robi się porno, nie poezja).
Usta, pragniesz, łono, piersi, "głód warg" (których? ;P).
Zrób to dla mnie i przestaw na "okrągłej ramie".
a "na oko" - to chłop w szpitalu umarł.
:D
Poezja nie lubi pośpiechu - prześpij się.
Z wierszem ;)

pzdr. b

Utrwalam tę wersję, żeby lud widział ew. zmiany (tak się robi ;)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Olesia Apropos]

utrwalaj - to dobrze, też chętnie porównam:)
a teraz lepiej?
;)

[Roman Bezet]

hehe ;)
czy ty aby nie powinnaś się jeszcze pouczyć do matury? ;P

mixuję ;)
to już ostatni raz, bo szkoda mi wierszyka (wywaliłbym jeszcze z pół ;)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Olesia Apropos]

wcale nie uczyłam się do matury

[Roman Bezet]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

no dobrze, a co z mixem? ;D

[Olesia Apropos]

fajny, ale nie mój
zostawię tak jak jest
(po tych x już zmianach)

[Olesia Apropos]

"chcesz przestać mówić chwilom
bywajcie. chcesz
zamknąć czas w okrągłej ramie."

przynajmniej jedna zwrotka mi się udała (na to wygląda)
a to już powód do radostki

[Roman Bezet]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jak to nie Twój???
i zostawisz go tak, gdy zaczął w końcu wyglądać jak człowiek?
:P
wolna wola ;)