Zgłoś
-
Ostatnio w Warsztacie
-
Waldemar_Talar_Talar 16 138
życie to ocean kłamstw i prawd
morze chwil które raz
cieszą raz smucą
jezioro łez
życie to kosmos niepewności
które udają że są
przezroczyste
łatwe
życie to czas który ucieka
zegarem kalendarzem
dniem oraz nocą
małym krokiem
życie to niełatwa wycieczka
jak widać powyżej
ale warto ją
przeżyć
1
-
-
Najczęściej komentowane w ostatnich 7 dniach
-
- 26 odpowiedzi
- 503 wyświetleń
-
- 24 odpowiedzi
- 258 wyświetleń
-
- 24 odpowiedzi
- 367 wyświetleń
-
- 23 odpowiedzi
- 471 wyświetleń
-
- 21 odpowiedzi
- 367 wyświetleń
-
-
Zarejestruj się. To bardzo proste!
Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.
-
Ostatnie komentarze
-
Przez Nata_Kruk · Opublikowano
Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
Treść mi się podoba.... te stury też pasują, skoro.. świetliste.. ale pytanie zostaje. Melancholii .... oraz... marazmie -
Przez Nata_Kruk · Opublikowano
świat kwiatów i miłości które nie więdną świat prawdy wyrozumiałości dobra które 2.na tęczy 1.gra ...... :) świat gdzie białe jest białe nie ma plam które kłócą prawdy o prawdzie nie mówią właśnie taki świat ujrzałem parę myśli dalej @Waldemar_Talar_Talar... pisałam już u Ciebie nie raz.. że zostawiasz na końcach wersów słowa, które powinny "zejść" np. o wers niżej. Często "nadgadujesz" frazy i robi się mniej ciekawie. Z powyższej treści wybrałam, co wydało mi się miłe dla ucha... :) Pozdrawiam Cię. -
Przez Nata_Kruk · Opublikowano
Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
Jacku... :)) ja także już nie wiem kto za kim i... czemu lato winne chyba i tęcze pod niebem.... :) -
Przez Jacek_Suchowicz · Opublikowano
to był dla mnie szok. Parę lat wstecz byłem w miejscowości Jeleśnia (kawałek za Bielsko Białą) zwykły powszedni dzień msza na 6 rano - ok 100 osób. U mnie na 7 przychodzi 5. pozdrawiam ps o ile znam życie chłopi szybko krzyż naprawiają -
Przez Nata_Kruk · Opublikowano
S z u f l a _ d a Jest już pusta, jak pustak, mysz w niej nawet nie skrobnie, pewnie chyłkiem zabrała, w ciszę gniazdka - ku sobie. Szufeleczką niewielką zagarnęła papierki, na nich sylab bez liku, po cóż jej te literki... Zagarnęła to mało, kupki jeszcze zrobiła, we śnie jakbym to czuła, ale pewna nie byłam. Sprytne, cwane stworzonko, w mig szufladę opróżnić... żeby garstkę choć dla mnie - zmierzchem chciałam coś (s)tworzyć. lipiec, 2025
-
-
Najczęściej komentowane
-
-
Wiersze znanych
-
Najpopularniejsze utwory
-
Najpopularniejsze zbiory
-
Inne