Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Niestety to w ogóle nie jest haiku.
Liczba sylab nie jest jedynym wyróżnikiem tej formy.
Komentowane przez Ciebie haiku Łukasza Myszora,
jest bliższe tej formie niż dwie ostatnie Twoje miniaturki.
Przeczytaj propozycje jakie inni czytelnicy podali Ci pod pierwszą,
to właśnie droga do osiągnięcia czystości haiku.
Pozdrawiam serdecznie
Opublikowano

Jeśli mogę, to proszę o jakąś "ludzką" definicję stylu haiku ;]
W internecie niestety dużo konkretnych informacji na ten temat znaleźc nie można.
Przyznaję, że tylko eksperymentuję z haiku i nie uchylam się od winy łamania tradycyjnego stylu.
Będę wdzięczna za głębsze uświadomienie.
pzdr.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Na haiku jest wiele spojrzen. Osobiscie ucze sie tej formy
tak samo jak Ty, moze tylko zaczelam pare miesiecy wczesniej.
Zachwycila mnie, jednak nadal nie umiem pisac czystych haiku,
co najwyzej ku tej czystej formie sie zblizam. Warto mimo to.

Gdybys poszperala w naszych dyskusjach, szczegolnie tych
gdzie jest wiele komentarzy do jednego utworu, znalazlabys pewnie
"ludzkie" proby okreslenia tego czym jest haiku.
Zgody nie osiagnieto, kazdy i tak ma nieco odmienne zdanie. ;o)

wg mnie najwazniejsze sa

- liczba sylab: 5 - 7 - 5 /ale odejscia tez moga byc akceptowane/
- najczesciej sa to opisy przyrody, jakby slowne fotografie, obrazy,
zatrzymane w ruchu kadry;
- nie wprowadza sie pierwiastka ludzkiego w postaci opinii,
komentarza, jedynie jakby "suchy" opis; zadnych uczuc, abstrakcji, zero filozofii... itd.;
odczucia za to sa wywolane przez samo wytworzenie w sobie opisywanego w haiku obrazu;
- minimalizm środków poetyckich - czyli żadnych porównań, metafor itd.
/choc tutaj jakies srodki sie jednak zostawia, jedynie zmniejsza sie ich ilosc/;
- czesto haiku zawiera trzy osobne elementy ze soba zestawiane -
czyli trzy wersy i trzy elementy, czasem zas dwa, zderzone ze soba
na zasadzie przeciwienstw, lub przynajmniej zaskoczenia dla czytelnika;

- pieknem w haiku jest lapidarnosc, prostota stylu, schowanie sie
do granic mozliwosci samego tworcy, z jednoczesnym wywolaniem w czytelniku
zadziwienia, czy to pieknem przyrody, czy jakims dziwnym skojarzeniem
nasuwajacym sie czesto dopiero po kolejnym uwaznym przeczytaniu,
albo wreszcie metaforycznosc ale koniecznie jako cecha dodatkowa, tzn. ze
utwor mozna odczytac zarowno doslownie jak i metaforycznie;

- haiku czyta sie najlepiej jedno, a potem kontempluje ;o)

Pozdrawiam serdecznie
Opublikowano

I jeszcze jedno -
co zauwazylam po kilku miesiacach -
forma: 5 - 7 - 5 nadaje utworowi piekna "melodie".
Jesli sie do niej przyzwyczaic, czytanie haiku sprawia rowniez
przyjemnosc ze wzgledu na powtarzalnosc tej rytmiki

5 7 5
5 7 5
5 7 5

ona naprawde ma cos w sobie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Też nie lubię bycia 'ciepłą kluchą' Miewam kolce i pazurki kiedy trzeba,  ale potrafię też schować kiedy chcę. 
    • fajnie jest się obudzić ujrzeć znajomy krajobraz udekorowany bliskim którego od nowa kochasz fajnie jest zasypiać mając przed oczami wszystko co było miłe co się dziś wydarzyło fajne jest takie życie które się nie ukrywa ozdobione tylko tymi co łzy i uśmiech cenią
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Jacek_Suchowicz... wdzięczna, jak zawsze,  za Twoje wierszowane komentarze... odpowiadam, jn.   słowo słówku niejednakie wyobraźnia pląsa myszka - że to ser szwajcarski za dziurką podąża  prosto jednak sens pochwycić gdy klatka nieczysta co dzień ludzie śmieci znoszą - lepiej je omijać    a że czas się znów rozpędził - zatrzymać wprost trzeba to co kroczy często w ciszy - oczy do patrzenia - i choć nie chcę pomysł jakiś wiąże słów wiązankę  a ołówek wnet spisuje kilka zdań - na bakier   ... ;)   Pozdrawiam.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... wobec tego bardzo przepraszam, będę pamiętać. ... nasycony jest, to prawda. Napisałam.. jest troszkę długawy.. raz, że tylko.. troszkę.. tym samym nie.. ZA.. długi, a długawy. Tak już mam, że gdy widzę bardzo długą treść, często rezygnuję, może niepotrzebnie, co nieco nadrobię, ale nie teraz. Dzięki za odniesienia i wersję.. "dla mnie".. :)
    • @Nata_Kruk tylko tak dla ścisłości -- jestem mężczyzną. Mimo wszystko. A co do wiersza. Jest przydługi bo chciałem go nasycić metaforami. Taki kaprys. Ale dla Ciebie piszę ad hoc wersję mini :     Słońce spóźnione jak kochanek, Jezioro milczy, ale wcale nie cicho, to tylko natura plotkuje bez słów. Oni? Bez imion, ale za to z dramatem, pocałunki tworzą świat, choć wcale się nie całują. Brzeg kiwa głową: „Tak, tak, wszystko się kończy, ale cisza bez końca, bo przecież musi być.”   Trochę taki cienias, ale chciałaś i masz.   Dziękuję pięknie :)         @Berenika97 Bereniko....dziękuję.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...