Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zrodzona z pestek myśli
pięłam się od ziemi
dziś tylko wiatr mną tłucze
jak groszkiem o płoty
z łykowatego języka
strąca słowa w trawy

za skrzypiącą furtką
wszystko takie proste
czarnobiałe drogi biegną
z lewa w prawo

palcami fantazji szukając spokoju
znajduję papierowe wodopoje
suche
goryczą atramentu
skrapiam sobie wargi

jak kłusownik nocą
zakładam sidła na słowa płochliwe
rankiem w śniegu kartek
znajduję tylko tropy

kompozycją z ostów
jest bukiet mój każdy



Jacku S., kolejny raz: Küp rexmet

Opublikowano

ależ ten peel "niecierpliwy", i widać w "dołku", bo przerysowuje negatywnie siebie i swoje dokonania
a prawda jest taka, że to wiersz był pisany n i e c i e r p l i w i e, co widać zresztą od drugiej strofy; te nieszczęsne dopełnienia: "furtka powiek" /!; zmiana rytmu wiersza - rozwleczone, wydłużone zdania podrzędnie złożone zaburzają przekaz i go komplikują / ;wiersz zawsze preferuje skrótowość przekazu i umowność - metaforykę; dosłowność zabija poezję/;
duuużo tu pracy jeszcze; J.S

Opublikowano

wcale nie masz kulawego warsztatu;dobrze,że dajesz tu wiersze to nawet jak nic
nie poprawiasz to czytacz taki np. jak ja zna utwór i Latwiej go ocenić.Nie jestem krytykiem ani zawodowym ani amatorem, ale mogę ''wyrobić'' sobie zdanie. Pozdrawiam cieplutko i podoba mi się pomysł co do formy to widzę podszepty w komentarzach. :))) EK

Opublikowano

porównaj z tym:))
kulejąca wersja, specjalnie dla Ciebie:))))




zrodzona z pestek myśli jak chwastu badylek
pięłam się szybko od ziemi coraz to dalej
dziś tylko wiatr mną tłucze jak groszkiem o płoty
z łykowatego języka strąca słowa w trawy

za skrzypiącą furtką wszystko takie proste
naszkicowane z perspektywy konwalii
czarnobiałe drogi biegną z lewa w prawo

chodząc zwyczajnie na palcach fantazji
szukam spokoju w papierowych wodopojach
goryczą atramentu skrapiam sobie usta

jak kłusownik zakładam nocą sidła na płochliwe słowa
rankiem w śniegu kartek znajduję okaleczone brzozy

wszystkie moje bukiety to kompozycje z ostów

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta chcesz powiedzieć, że kiedy ludzkość wyginie, to pozostanie po nas jedynie wielkie milczenie wszechświata? na pewno są obcy. tylko na podobnym poziomie rozwoju, co my. i jeszcze się po prostu nie odnaleźliśmy za sprawą gigantycznych odległości w kosmosie. a te rozwinięte bardziej od nas nie manifestują swojej obecności przed nami, tak jak i my staramy się nie afiszować, kiedy badamy dziką zwierzynę na prerii. ale np takie mrówki chyba nie zdają sobie sprawy, że ktoś je obserwuje. one mają swój świat w mrowisku, w przenoszeniu liści, małych gałązek, w pilnowaniu królowej etc. to i ch cały świat. nie mają pojęcia, że istnieje jaj=kaś wyższa forma życia. my jesteśmy takimi mrówkami... @violetta albo obcy mają nas w głębokim poważaniu tak jak to opisali w Pikniku na skraju drogi, bracia Strugaccy? @violetta przylecieli, pobawili się, popikniklowali, nie interesując się nami kompletnie. zostawili tylko po sobie śmietnik z nieznanych ludzkości kosmicznych artefaktów...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Masz wszystko 9-tką Tutaj jest szerszy schodzek   Nieśmiało podpowiem wciąż liczę z tobą w nieskończoność Ups,  nie bij
    • @Arsis nie ma obcych:) jesteśmy sami we wszechświecie:) to co się dzieje w kosmosie, to my tego nie widzimy i nie czujemy:) @Arsis jesteśmy na dobrej ścieżce skoro się zachwycamy, odkrywamy komety:) lubię astronomię i astrologię również. 
    • @violetta to na pewno są obcy. chcą nam przekazać sygnał wow, ten sam co w 1977 roku. ale okazuje się, że to tylko absorpcja rodników, fotodysocjacja wody, za sprawą działania słońca... nic szczególnego. takie to wszystko pospolite, nijakie, takie to nieciekawe i zwykłe. ot zwykła lodowa bryła sprzed miliardów lat. ale może jednak... jest miliardowa część procenta, że to jednak.. @violetta tylko właśnie, co wtedy? skoro nie potrafimy się nawet dogadać między sobą? popatrz, co się dzieje na świecie, na tym ziemskim padole...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Masz guza od liścia? 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...