Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Tyle drog rozpoczelam,
Tyle drog wybralam.
A teraz sie slaniam,
Bo jestem zmeczona.

Dusza sie jeszcze zrywa
Choc cialo juz nie...
Umysl lapie nadzieje po drodze,
a serce takie kruche...


Spotykam Ciebie...
Zarys Twojej sylwetki,
Glos tak bardzo odlegly...
Podajesz mi dlon...

Jeszce nie ufna ,ale oddaje uscisk.
Twoje slowa i cieplo plynace z Ciebie
Dodaja mi skrzydel.
Czuje jagby ktos okryl mnie plachta nadzeji
I slysze swoj szept: Dziekuje Ci Boze za Niego.

Opublikowano

I popraw te kilka błędów, które rzucają się w oczy:


Jeszce nie ufna ,ale oddaje uscisk. ------) Jeszcze …. nieufna
Czuje jagby ktos okryl mnie plachta nadziej --------) jakby……nadziei

Poza tym bardzo źle czyta się bez polskich znaków.
Reszta wg wskazówek zak stanisławy

Pozdrawiam serdecznie

Opublikowano

ROZUMIEM emocje, ale bez inwencji, wyszło naiwnie /tak bywa/;
sięgnąć po wyobraźnię, dać się jej ponieść, to i wiersz będzie ciekawszy /organizowanie słów to
ambitne zadanie, ale kiedyś trzeba się odważyć/; J.S

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...