Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

dziś wyszedł mi bez na drogę
z rana, gdy szłam do pracy.
- rok chyba cię nie widziałem
miło twój uśmiech zobaczyć.

darował mi kilka spojrzeń
czarownych oczu fiołkowych,
na purpurowo spłonęłam
od pięt aż po czubek głowy.

nie wiem czy kto mi uwierzy
bo przeciem taka nieśmiała,
zamknęłam oczy i cicho
bezwstydnie bez całowałam.


16.05.2006.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dariuszu, co wynikło?
Ano zobacz:

jeszcze o bzie coś będzie
o tym, co go już znacie
o, nie odmówię sobie
i nie pomoże pacierz!

niewierne męskie plemię
aż we mnie się gotuje,
widziałam jak się z inną
znów mizdrzysz i całujesz!

no jasne, takiś piękny,
że każdą otumanisz
już dam ci ja nauczkę
że żadnej ani, ani.

i zapamiętasz sobie
jak kończy każdy zdrajca.
ze sobą mam sekator
obetnę ci te... kwiaty!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza małym wyjątkiem ośmiozgłoskowiec. Dobre rymy. Rytm. Warsztat nienaganny.
Treść nie podoba mnie się, ale mniemam, iż miało być lekko i bezwstydnie, dlatego nie będę marudził, bo mnie kto tu jeszcze zdzieli, że szerzę defetyzm (słowo w tym kontekście nad wyraz naciągnięte).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...