Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnie komentarze

    • @Rafael Marius ja mówię ludziom dzień dobry, pomogę sąsiadce wnieś zakupy, czy posprzątać na klatce bez zobowiązań, gdy widzę śmieć. Fajne te wybory w tym roku. Przemyślałam, nie lubię fali hejtu na człowieka, to co wyprawia KO. Nikt nie jest idealny. Nie można nikogo poniewierać. Ja też z Nawrockiego się śmieję, ale oddam na niego głos, ma bardzo inteligentną, odważą żonę. A to rzadkość w dzisiejszych czasach. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pierwsze skojarzenie jakie mi przyszło do głowy... no cóż. Widziałeś zapewne stare książki ( na przykład na targu staroci), lata pięćdziesiąte zeszłego stulecia na przykład, wtedy papier był inny niż ten na którym teraz powstają słowa drukowane. I ten biały papier, taki już pożółkły, zawilgotniony, bardzo lubią zasiedlać różne robaki. Wyczytałam, że jest sto sześćdziesiąt rodzajów owadów, miłośników książek. I te robaki drążą sobie w książkach korytarze, to ich całe życie... czasami dzięki temu widać, że książka żyje...   Pozdrawiam :)  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Ano właśnie większość ludzi tak teraz robi, a ci byli inni i dlatego fajni. Bardziej w starym stylu, choć młodzi. Oboje pracują i studiują. Chłopak też ma zespół muzyczny i gra koncerty. Zatem trochę tacy artystyczni, niebanalnie ubrani.   Kiedyś w tym bloku było super życie sąsiedzkie. Znało się kilkaset osób na różnym poziomie zażyłości, a teraz ze starej ekipy zostało nas może ze 20 osób.
    • @Rafael Marius przez weekend. Całe lato ma być. dla mnie fajnie. moja rodzina chce ją poznać. My mamy fajną rodzinę. Gdy ma się dzieci, to ma się przez całe życie na głowie. Trzeba pracować i utrzymać. @violetta ja to się z sąsiadami nie spoufalam, wolę trzymać dystans. 
    • W kamienicy, na piętrze W atmosferze wieczoru Oddechy gęste i gwar W caffe noir...   Są piękni, i tacy Co krzyków nie szczędzą W uścisku spoconych par W caffe noir...   Wzrok mętny wciąż pływa Dym gęsty w intrydze Zasłania chwiejny ruch warg W caffe noir...   Gdy usta pasują Klucz w zamku jak ulał Jest taniec i uniesienia czar W caffe noir.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...