Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Hurrra! dzisiaj odebrałam pocztę i zaskoczenie!
Byłam niesamowicie wzruszona biorąc TEN tomik do ręki. Bezecie Kochany jak Ci się chciało tylu ludziskom osobiście, tak gorąco dziekuję aż klawiatura sie rozgrzała i komputer sie wyłączył, musiałam jeszcze raz !
Miłko! ależ cudowne ilustracje, z rozmachem i wyobraznią, gratuluję talentu!!!!>ES

Opublikowano

Wlasnie wrócilem z W-wy i patrze....JEST!!!!! W skrzynce koperta, taka żóltawa, adres wypisany na komputerze (pelny profesjonalizm), szybko, szybko!!! odrywam kawalek koperty, za maly, rozrywam calkiem i wyciagam. Taaaaak, tomik, tomiczek, tomusiątko z moim wierszykiem wazeliniarskim... debiutanckim.... debiutanc...debiut... wzruszylem się...

Bezet - WIELKIE DZIĘKI, Milka - BARDZO WIELKIE DZIĘKI..... Czuję się Waszym dluznikiem... Jak będziecie we Wroclawiu zapraszam na piwo albo co....

Pzdr

Jacenty

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



to ja wybieram albo co :))

stolyca też dostała - odzywajcie się ludziska do mnie, bo zdefrauduję;
ps. byliśmy z vacusiem na wystawie czarnej - klacze, ogiery i pupcie mniamniuśne :)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



to ja wybieram albo co :))

stolyca też dostała - odzywajcie się ludziska do mnie, bo zdefrauduję;
ps. byliśmy z vacusiem na wystawie czarnej - klacze, ogiery i pupcie mniamniuśne :)))

To mnie zostaje: piwo! No, cóż - skoro naważyłem... ;D
Adres, świntuchy zamniamniusione! Niech inne też idą! (dot. tych klaczy...)
:P
dyg
b
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Wa-wa, ul. Dzika 4 /biblioteka/. Polecam!!! mniam:)))
Wpadniesz na pupcię, bezecny? Jedna bardzo przypadła do gustu vackowi i już miał krzyknąć: ale d....a /nieświadomy obecności modelki/ ale z wrażenia zakrztusił się olyfką;
p./V.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Sylwester_Lasota podoba mi się bardzo- tu jest ciepło
    • W pewnym barze pewien starszy już mężczyzna, w wieku bo ja wiem koło sześćdziesiątki spotkał niby przypadkiem pewną bardzo młodą dziewczynę. Kto komu wpierw wpadł w oko i kto wyszedł z intencją bliższej znajomości nie należy tutaj przesądzać, choć przecież znamy z reala te historie o wydźwięku damsko – męskim i sama kolejność słów w tym zwrocie może coś sugerować. Czasy zrobiły się dziwne i niebezpieczne, a starszy pan był porządnym facetem i w związku z powyższym uczciwie i przezornie postanowił sprawdzić dowód osobisty tej przepięknej i bardzo młodej dziewczyny, z którą jak to mawiają mieli się ku sobie. No ale jak to w życiu powstał spory kłopot, bo ten starszy pan zaczął już mieć kłopoty ze wzrokiem i zwyczajnie za żadne skarby świata nie mógł odczytać cyfr i liter z tego maleńkiego kartonika dowodu osobistego. Wszyscy wiemy, że tam wszystko maczkiem jest naciukane. Starszy pan próbował i próbował, ale nie mógł tego uczynić. Z drugiej strony wcale nie chciał wyjść na oponenta tego przecież przepięknie rodzącego się uczucia o dużym natężeniu wzajemności. Innymi słowy przymknął na powyższe oko, a to co stało się kilka chwil później było jednak obarczone niemałym ryzykiem.   Warszawa – Stegny, 21.12.2025r.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - fajnie że warto - dzięki że byłeś -                                                                           Pzdr.
    • @KOBIETA srebrzyście , to fajnie
    • @Berenika97 Pisałem ten wiersz dziś w nocy i pierwotnie miał być pozbawiony elementów gotyckiego romantyzmu.  A wyszedł z niego czysty Poe. Lecz złączony u mnie z nihilistycznym modernizmem. Sam byłem ciekaw jak to wyjdzie i myślę że jest całkiem dobrze. Bohater jest tu tym, który przeżył swoje życie i zrozumiał je. Dlatego nic już nie ma dla niego wartości. Tym bardziej po śmierci ukochanej. Ona była wszystkim. Po niej została jedynie obsesja i obłęd. A jak to u Poego i u mnie śmierć nie wyklucza miłości a nawet wzmacnia ją.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...