Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wypluję glejt na niezawodność
duszy maltretowanej wołaniem
o sprawiedliwość cienia na pustyni
O krok przed rezygnacją

brak tchu płucom zapracowanym
marszem ku brzegom z zieleni
powstrzymującym lot piachu uskrzydlonego
wiatrem wzywającym do rozszerzenia

Wytrwały umysł zagania jak owczarek
stado resztki aktywności ku trawie
przeszłości zgniecionej krokami czasu
mierzonego klepsydrą do gotowania jajek
Adam Sosna (2005.12.31)

Opublikowano

1 i 2 wers 2 strofy zmieniłabym -
brak tchu płuc zapracowanych
marszem ku brzegom z zieleni
prawdę mówiąc zauroczyła mnie ta strofa, jakoś tak alchemicznie się mi zrobiło coelhowo, bardzo przyjemnie:) tak sobie jeszcze pomyślałam, że ta strofa może być samodzielnym wierszem. Krótkim, treściwym, bardzo przyjemnym:)

a mi wcale nie kojarzy się tytuł z wierszem;) chyba juz wyjaśniłam czemu
tą oazę, to faktycznie zmienić trzeba
"O krok przed rezygnacją" - dobra zmiana

pozdrawiam wio/sennie
eva

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jeszcze chwila. Jeszcze westchnienie utkwi w powietrzu - jak dźwięk harfy, co nie może przestać drżeć. Twoje dłonie, ciepłe i drżące, rysują po mojej skórze mapę z gwiazd i ciepła, a każdy dotyk otwiera niebo. Cisza między nami - gęsta jak wino, które dojrzewa w głębi serca. W niej słyszę bicie Twego ciała, które zna moje imię lepiej niż wszystkie słowa. Twoje włosy pachną nocą, która jeszcze nie zdecydowała się odejść, a w spojrzeniu tańczy ogień - ten, co spala wszystko oprócz miłości. Nie mów nic. Niech milczenie zakwitnie, niech czas zapomni, że istnieje, bo teraz - jesteśmy wodą, jesteśmy ciepłem, jesteśmy światłem, które śni samo siebie. A gdy poranek rozchyli powieki, świat znów stanie się światem - lecz w jego środku, cicho jak modlitwa, będzie tlić się nasz szept: Byliśmy miłością.    
    • Nie wszyscy ludzie są źli. Są tacy, co kochają drzewa. A w drzewach zaklęta jest niewyobrażalna metafizyczna potęga. Każde ma swoją przebogatą symbolikę i znaczenie. W świecie realnym są przecież częścią ekosystemu, a w świecie pozarealnym - mitów i wierzeń. Chrońmy za wszelką cenę każde drzewo, zapobiegajmy każdej zbędnej wycince.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Annna2 Super kalejdoskop    Zwycięża dobro... kim byli zwykli ludzie w tamtych czasach...   Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • Stoję tu samotnie ile to już lat spoglądam nadzieją  na bezmyślny świat.   Ludzie pochłonięci  gonitwą mamony kupują, sprzedają i budują domy.   Smagają mnie wiatry i słońce wypala niebo na mnie płacze na wszystko pozwalam.   Trzymam swą koronę w niej przyjaciół miłych śpiewają swe trele  gdy już nie mam siły.   Jeszcze trochę przetrwam dzień lub setki lat nie liczę oddechów nie notuję dat.   Matka ziemia żywi i nadaje sens nikt tego nie widzi  póki przyjdzie kres.   Trochę jest mi smutno nie rozumiem dni nocą patrzę w gwiazdy i wylewam łzy.   Ta samotność boli gdy nie tuli nikt sypię listy do was zamykacie drzwi.   Jeszcze tu postoję w tym nieludzkim świecie żyłoby się wiecznie ale mnie zetniecie.   Lecz przed egzekucją  dumnie będę stać katów z siekierami  nie będę się bać.   Wszystko przecież minie i odejdzie w pył skończy się głupota która wiedzie prym.   Cóż ja mogę zrobić tylko rzucić cieniem wysłuchać, przemilczeć i zostać wspomnieniem.                  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...