NUNDA Opublikowano 9 Maja 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2006 Nie mijają nas lata , tylko smukłe topole, wskazujące starcom drogę do domu. Przysięgam przy naszych miedzach, też je posadzimy stąd aż pod samą furtkę i nie zgubimy drogi do poduszki wracając z wielkiej włóczęgi . Jeszcze pamiętamy brzozy ścinane przy torach, przez zasłonę w oknie nasze niedorosłe dzieci z latawcami, czerwone koce na trawie. Już kończy się noc ,powtarzasz wciąż : wódka zniszczyła nam życie!!! 20.VII.2004
zak stanisława Opublikowano 9 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2006 Nie mijają nas lata , tylko smukłe topole, wskazujące starcom drogę do domu. Przysięgam przy naszych miedzach, też je posadzimy stąd aż pod samą furtkę i nie zgubimy drogi do poduszki wracając z wielkiej włóczęgi ." bardzo to misie, nawet bardzo bardzo, pozdrawim ciepło
Olesia Apropos Opublikowano 9 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2006 mi też nawet bardzo tylko ta puenta z wódką na nie takie to niepasujące, zbyt oczywiste może by tak jakieś niedopowiedzenie na koniec?? ogólnie jednak na plus
Jerzy Rybak Opublikowano 9 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2006 tylko i. ewentualnie data i trzy wykrzykniki.
pathe Opublikowano 9 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2006 ładnie obrazujesz.wykrzykniki po co one?
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 9 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2006 Heh, zabawne - zgadzam się co do joty z każdym z 4 powyższych komentarzy. Pójdź tą drogą, NUNDA, opłaci się:)
Julia Zakochana Opublikowano 10 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2006 podoba mi się... prawie całe drażni mnie to co tłustym drukiem: "Już kończy się noc ,powtarzasz wciąż: wódka zniszczyła nam życie!!!" brałabym bez tego ;)
NUNDA Opublikowano 10 Maja 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2006 dziękuję za Wasze uwagi. To wiersz o wujku ,który całe życie przepił w barze ,i nawet nie zauważyl ,że ma już 60 lat. I kiedy nagle dotarła do niego ta świadomość ,popełnił samobójstwo. To o takim życiu do poprawy. Rzeczywiście rym może drażnić ,ale jakoś wyszedł mi sam z siebie ,a te wykrzykniki ... a bo ja wiem ... Nie sądzę jednak ,bym zmieniał cokolwiek :O)
fr ashka Opublikowano 10 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2006 temat wsi jest mi bardzo bliski- właśnie tęsknię do takiej jednej i wyjazdu nie mogę sie doczekać, a Ty tym utworem pogłębiłeś moje tęsknoty- ale w bardzo pozytywny sposób :)) bardzo misie podoba- do momentu wódki, dwa ostatnie wersy strasznie mnie drażnią, tak jak pozostałych czasem warto coś wyrzucić lub zmienić, ale to Twoja decyzja pozdr, fr.ashka ;)
Ewa Rajska Opublikowano 10 Maja 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Maja 2006 wiersz podoba mi się. ale: tak jak poprzednicy- bez wódki. ona psuje. wiersz wcale nie opowiada historii, którą tu przedstawia NUDNA -żadnej tragedii alkoholika, żadnego samobójstwa, żadnego zrozumienia błędów. to nie o tym mówi peel. jeśli koniecznie chcesz tego dotykać napisz jeszcze raz, a nie wklepuj na siłę do dobrego wiersza:) pozdrawiam serdecznie ER
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się