Jarmark

[agnieszka puczynska]

sprzedałam
duszy kawałek
szarlatanowi
na straganie

korale, koraliki, koguciki cukrowe
za jeden grosik - ciało

panie, panowie kupujcie
obrazki malowane
za grosik - kolorowe

lalki, laleczki, uśmiechy głupie
panowie, panie kupujcie
tanio

szarlatanowi
kawałek
na straganie
nie

[Kai_Fist]

klimacik jarmarku jest, ale przydałby się jeszcze jakiś hałas w tle.

[Assire__var__Anahid]

a mi tu brakuje czegos brakuje, nie wiem czy hałasu w tle ale moze mysli jakiejs utraconej, a moze snu który został nieopatrznie sprzedany na jarmarku, jak by brakowało ostatniego doszlifowania.

[Leila]

parę wykrzykników i znajdzie się i hałas. pozdrawiam
ps: te wyliczenia stwarzają super klimat

[agnieszka puczynska]

Kai - to bardzo cichy jarmark, bo osobisty...
Assire - masz troche racji, ale niedopowiedzialam celowo
Leila - tego nie moge wykrzyczeć
pozdrawiam i przepraszam za lakoniczność, ale miałam podły dzień aga

[Kai_Fist]

a jak tak, to co innego, nie mam żadnych zastrzeżeń.

[Adam_Szadkowski]

Dzisiaj pewna nowa osoba na tym forum poprosiła mnie o krótką charakterystykę najważniejszych osób na tym portalu. Gdy doszło do Ciebie, napisałem: "wspaniale pisze". Ten wiersz i jego komentarz (specjalnie dla mnie) dowodzi, że się nie myliłem. Nie wszystko rozumiem, ale to co zrozumiałem daje mi mandat do zachwytów nad dojrzałością tego wiersza. Niesamowite.


Adam