Bartosz Wojciechowski Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Lili-lili-laj ukochane dziecię, wpij pazurki w fałdy szat, już nie jesteś sam na świecie. Już nie będziesz głodny łkać, ja przygarnę cię, ogrzeję; wkrótce pojmiesz skąd brać strach, jak z radością się go sieje. Czary-mary, śnij mój mały, noc dla ciebie szła, dała ci gwiazdki, dała ci księżyc i tańczy z tobą mgła.
pathe Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2006 kurde, aż nie wiem jak poprawiać.bardzo mi się widzi.jak przeczytałam pierwszą linijkę to od razu pomyślałam, że chciałam napisać coś takiego ale miałam to w nieświadmości.
EWA_SOCHA Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Już nie będziesz głodny łkać, ja przygarnę cię, ogrzeję; wkrótce pojmiesz skąd brać strach i jak z radością się go sieje. Podoba się i już! pozdrawiam eva
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2006 Dzięki za tak szybki i przyjemny dla ego odzew. Uwagę pani Ewy wcieliłem w życie - miała pani rację, brzmi chyba lepiej. Pzdr:)
M._Krzywak Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Przedostatni wers wypada z rytmiki - a ogólnie odczyt, jako treści: noc dla ciebie szła, - czas przeszły ??? dała ci gwiazdki, dała ci księżyc - czas przeszły dokonany i tańczy z tobą mgła. - czas teraźniejszy nie wiem, czy zmiana czasu dobrze wpływa na całośc.Ale jeszcze nad tym pomyśle, poranki maja to do siebie, że czasu nie ma :( Pozdrawiam.
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Diękuję za poranne odwiedziny (choć kołysanek raczej powinno się słuchać wieczorem;) Z przedostatnim wersem póki co nie mam zamiaru nic robić, mimo że być może faktycznie wypada z rytmu - po prostu nie mam żadnego innego pomysłu. Co do czasów, to uważam, że skoro jest to kołysanka, to jest już późna pora, a więc "noc szła" i przyszła i dała. A mgła "tańczy" ponieważ wywołuje to kołysanka (takie powiedzmy zaklęcie), no i tańczy z tym dziwnym dzieckiem w ogóle, zawsze. Pzdr. serdeczne i dziękuję za zainteresowanie:)
Dariusz Sokołowski Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2006 fajny pomysł, choć ryzykowne
Bartosz Wojciechowski Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. To fajnie, że fajny. Czemu ryzykowne? Czy ze względu na sam pomysł, czy słabiznę warsztatową? Czy jedno i drugie?
Dariusz Sokołowski Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. To fajnie, że fajny. Czemu ryzykowne? Czy ze względu na sam pomysł, czy słabiznę warsztatową? Czy jedno i drugie? ten motyw strasznie blisko kolędniczy, nie wiem nie wiem, a może i kolędniczy, w każdym bądź razie bardzo mocno napisane, po chłopięcem bez ceregieli, pozdrawiam
EWA_SOCHA Opublikowano 20 Kwietnia 2006 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2006 "noc dla ciebie szła, dała ci gwiazdki, dała ci księżyc i tańczy z tobą mgła" Kiedy czytałam pierwszy raz, wpadłam w taką pułapkę czasową jak M. Krzywak, oba czasy grają jednak ze sobą i odebrałam je tak jak później zresztą sprawnie wyjaśnił autor. Powtórze opinię: podoba się! dygam dźwięcznie eva
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się