Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

I cóż


Rekomendowane odpowiedzi

rozkołysana szepczę do ucha - ciężko jednoczesnie kołysac sie i szeptac
nie słuchasz - fizycznie niemożliwe - jak ktos komu prosto do ucha - no, chyba, że głuchy :)

kuszę gładkością
kątem oka nie zerkniesz - to coś z tą gładkością nie tak

tańcząc muskam falbanami
nie patrzysz - już było, może nie czujesz, ale to też fizycznie niemożliwe

zasypiam w muszelc - w muszelce ???
nie masz chęci

próbowałam
kamień zakwita

milczysz ołowiany żołnierzyku

problem z tego typu tekstami jest taki, że nie da uciec się od własnie - takich porównań - zresztą nie tylko takich tekstów - dotyczących jakiejś więzi między. Problem jest taki, że odbiorca nie zawsze idzie za myślą autora, a czasem nawet myśli co innego. To już takie refleksje, aczkolwiek - właśnie - metafora wyrasta z podwójnych kozreni - sensu wersu i tego, do ktorego ten wers odsyła - a tutaj ten pierwszy korzeń kruchy, oj kruchy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...