Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



hmm, więc chyba nie jest taki zły :P

dziękuję za komenta, pozdrawiam

serdecznie Espena Sway :)

Takie coś mam tylko od dobrych, Espeno. Pozdrawiam, Stefan.

P.S. Espeno, czy mogłabyś zabrać głos w sprawie POP w komentach przy moim "droga" w Z?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witam Bartoszu pod wierszem :) /chyba pierwszy raz/
cieszę się, że nie jest tak źle z tym tworkiem. byczki
już poprawione, mam nadzieję, że jest lepiej.
na plażę i to co na niej :P tak trzeba będzie poczekać
znając moje szczęście :]

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)

Chyba po raz pierwszy, lecz napewno nie ostatni:)
Z pomostu już zszedłem, zwinąłem manele z plaży
i czekam na autobus, bo nadchodzi tsunami po upadku komety:)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Witam Bartoszu pod wierszem :) /chyba pierwszy raz/
cieszę się, że nie jest tak źle z tym tworkiem. byczki
już poprawione, mam nadzieję, że jest lepiej.
na plażę i to co na niej :P tak trzeba będzie poczekać
znając moje szczęście :]

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)

Chyba po raz pierwszy, lecz napewno nie ostatni:)


bardzo się z tych słów cieszę, qrcze chyba kolejny
stały czytelnik :D
Opublikowano

na plaży przyjemnie. ciśnienie wody
miarowo podnosi oczekiwanie na sztorm

miliardy drobinek piasku bezwstydnie
tańczą sambę w rytm fal

ręce jak kotwica zaczepiają skórę poszukiwania
mulistego dna
- zwyczajne kocham

wystarczy rozchylone niebo. kometa
pęka złotem by znowu opaść do morza

Taki juz jestem i tak poprzestawiałem .Pozdrawiam. Nie oceniam, bo tyle juz tutaj wszyscy powiedzieli, że byłoby za dużo.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Eugen, dzięki za podszepty. narazie zostawiam w mojej formie,
ale coś czuję, że za kilka dni, gdy nabiorę dystansu, to pozmieniam
nieco wg Twojego szablonu :)

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)
Opublikowano

To rozchylone niebo i pękająca kometa skojarzyło mi się z czymś.Ciekawe czy o to Ci chodziło?.A poza tym Espena ciepła marzycielka ,tęskniąca za plażą i wakacyjną miłością?Nic bym nie przestawił,bo to jakbym chciał poprzestawiać meble w twoim mieszkaniu.To twój wiersz!Trzymaj sie ciepło.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



tak, widzę że doskonale mnie zrozumiałeś. cały wiersz napisany jest
pod kątem drugiego dna - widzę, że dostrzegłeś je :P
chyba psychologiem jesteś, że tak mnie przejrzałeś; z tą plażą, miłością
i w ogóle :]

dzięki za odwiedziny, zapraszam ponownie

pozdrawiam serdecznie Espena Sway :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Łzy zostaną  Miłość odejdzie    I zostanie tylko  Serce rozdarte na pół    A potem wstanie  Nowy dzień    I wiara uleczy  Ból i pustkę    I jeszcze parę  Innych rzeczy...
    • @MigrenaBardzo dziękuję! Myślę, że "po swojemu" będę lepsza jako człowiek. Dobroć jest pięknem:) @Nata_KrukBardzo dziękuję!  Masz rację "kolce" to słowo z wieloma możliwościami. :) @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Ja rzadko pokazuję swoje pazurki, może za rzadko? Czas to zmienić?

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @RomaBardzo dziękuję! Masz rację, chciałam, aby był trochę feministyczny, aby kobieta miała odwagę się bronić. :) @MigrenaBardzo dziękuję! Poprawiłeś mi humor! @Waldemar_Talar_TalarTak czasami bywa, że kobieta nie chce męskiego "błogosławieństwa", bo w sobie "kolce nieposłuszeństwa". Bardzo dziękuję! 
    • Kocham przy Tobie milczeć, tulić się do Ciebie, jakbym nie miał matki Nienawidzę ciebie słyszeć, dotykać cię to kara za odwrócony krzyż Kocham Cię tak mocno, że wsiadłbym z Charonem do łódki, aby przebyć cały Styks, lecz nie odwrócę się   Nienawidzę braku gracji, twej krwi i wersów pełnych łoju do mnie Kocham Twoje rady, głos Twój prowadzi mnie do wyjścia z wykrotu Nienawidzę cię za dyby, które gruchocząc mi kolana, podłączyły thymatron na apetyt życia, opluwając mnie w lochu   Kocham Cię tak, że nieważne jest, czy pachniesz zmierzchem, trawą po ulewie, smogiem czy obłokami z szarego mleka Nienawidzę cię, bo gdy spałem obok ciebie, ukradłaś mą lirę i biografię Orfeusza Kocham Cię tak mocno, jakby wszechświat zmniejszył się do naszych objęć, a czas zdziwił się, że zegar nie tyka, wszyscy byli w pracy, a myśmy wybrali wagary od życia   Zła siostra Miłości w końcu się poddała Biegniemy tą plażą, już się nie chowając Igła magnetyczna odszukała zorzę i dziewiczą dróżkę, życie Nam zwracając, lecz…   czy to wszystko nie było tylko w listach naszych, mirażach o kąpieli w Gangesie młodości i czy zaraz spoceni nie otworzymy spojówek, budząc się przy złej siostrze Miłości?
    • @aniat. Ładnie się to harmonizuje: nastrój – dźwięk – obraz; szkoda, że odpuściłaś w rymy w ostatnich wersach, cztery mogłyby się zgrać.
    • Zrównają cię z ziemią. -No, chłopie, nie mów, że klasyczna? Robić, robić, robić! Wybebeszą z ciebie wszystko co wyższe, wszystko co nie pragmatyczne. Żreć, żreć, żreć! Wykpią słabości, wszystkie twoje samotności. Pieniądz, pieniądz, pieniądz! I będą ciągnąć za kostki w dół, implementować ci pustkę, agitować swe plebejskie nawyki. Umniejszać wszystko, smagać cię codziennie po mózgu parszywymi jęzorami parzącymi jak pokrzywy, okraszając to wszystko żarcikami podszytymi rzadkim kałem i opowieściami o jebaniu, najebaniu się, pojebaniu i dojebaniu sąsiadce i jej córce- i to wszystko wygłoszone z chwałą jakby to była nobilitacja.  I przylega do ciebie ten Nietzscheański wyziew. Jan Pelc wróży ci przyszlość; takie jest życie, słabiaku.  Sygnał, 5 nieodebranych, nie pójdziesz już tam- postanowione. Nie zostaje za wiele: Decasia, Ladoni, Górecki, tory, las, ambient, człowiek słoń i Curtis- a to wszystko ponad dekadę później niż planowałeś.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...