Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

w drodze


Rekomendowane odpowiedzi

w tym autobusie rozespanym rano
półmrok ulicy straszy samotnością
przez oszronione okna świat wygląda jakoś
jakby chciał bardzo na wieki odpocząć

zszarzałe drzewa gną się ku chodnikom
brunatne trawy zdeptał śnieg okrutnie
i chociaż wiosna jest już niby blisko
brak jest uśmiechu wszystko zda się smutnieć

niepogodzona z ponurym krakaniem
przymykam oczy czując wewnątrz radość
gdy tak oglądam album pełen marzeń
twego dotyku przywołując lato

nie wiedząc kiedy przejeżdżam pół miasta
pora wysiadać by zdążyć do pracy
i chociaż nie chcę z tobą się rozstawać
trzeba na życie znów realnie patrzyć

15.03.06r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wychodzę z pracy, autobus podjeżdźa,
Wsiadam, zajmuje przy oknie fotelik
Za oknem plucha oraz szary pejzaż,
A w sercu lato i Ty się weselisz.

Znów patrzysz na mnie piwnymi oczami,
Rękę ujmujesz, szepczesz słowa czułe.
Jestem speszona, bo my jakby sami,
Zapomnieliśmy o świecie w ogóle.

I zdaje mi się, jakbyś mnie kołysał,
Do snu układał jak dawnymi czasy,
A to autobus na zakrętach buja.
Głos kierowcy budzi: - "Koniec trasy".


Napisałaś super a pozwoliłem sobie dokończyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...