Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Po pani Dorocie


Rekomendowane odpowiedzi

próbowałem dosięgnąć do płatka śniegu
próbowałem w nim zacisnąć całą dłoń
aby coś mieć tylko dla siebie

próbowałem doskoczyć do księżyca
próbowałem na chwilę dotknąć gwiazd
aby w szczęściu łapać oddechy

w weneckim lustrze nie widziałem siebie
próbowałem mieć coś co chwilę trwało
albo przeżywać coś co nigdy nie było

zawsze widywałem to co przegrane
odwracające się głowy w obłędne szkice
samoistnie w chwili gdy płynął czas

zniknęła nieśmiałość wobec nieśmiałości
pozostały bezuśmiechy do rzeczy martwych
i dystans od słów których nie powiedział nikt

mam jeszcze esencję z pani doroty
dziurawy sweter parę gorzkich herbat
zmarszczki w umyśle od zmartwień

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do 3 strofy włącznie czytało się znakomicie, ale następne "półobroty " Chuckowi nie wyszły, bo zapaskudził wersy takimi słowami jak: "samoistnie", "bezuśmiechy"; nawet na "esencję" już zgodzę się , byle wspomniane wymienić na ekwiwalent, bo wiersz tu się kroi, jak piącha Norrisa - potężny! J.S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...