Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zmierzcha.
nieco zbyt krwawo aby
nie utożsamiać się z samym sobą
więc sam też krwawię
i czekam na koniec zmierzchania
jak na rychłozrost.

któregoś dnia odlecę –
już to obiecałem wszystkim wokół i nie będę
budzić się ze skwaśniałym snem na ustach
o czesaniu włosów babcinym grzebieniem
- to wszystko na co mnie stać.

czekam jeszcze. ostatni ptak zamilkł właśnie
wśród pomarańczy. znów wędrujemy
tylko kraj jakby mniej ciepły i łąka
zupełnie nie malachitowa.

tylko przytłacza realizmem
którego nie chcę widzieć. nagle mam
zupełnie drewniane skrzydła.

Opublikowano

oj nie, do Baczyńskiego daleko, nie wiem czy to takie wykożysywanie czyjegoś wiersza się sprawdza, tak można cały napisać,a to nie jest to, mi sie to wykożystanie nie podoba zbytnio

Opublikowano

heh, dzięki za błąd, robie ich masę tak więc się nie przejmój, ja nie mówie, że wiersz jest zły, tylko tak mi się skojarzyło, że ten "środek artystyczny" to mi tu jakoś nie pasuje.

Opublikowano

Jakbyś była w 'cudzej skórze' (dawno nie czytałem, ale coś tam jeszcze pamiętam ;)
Różne fragmenty do siebie niezbyt przylegające ("rychlozrost" z "malachitową łąką"?). Wiele opowiadania (zbyt prostego - jak dla mnie). "skwaśniały sen na ustach"? własne czy pożyczone? może lepiej by było zacząć go od trzeciej? i dopisać 'w tym tonie' resztę?
pzdr. b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Bożena De-Tre dzięki. Będę Ci w tym biegu towarzyszył. Tak wirtualnie tylko. Niestety. Dziękuję pięknie.       @Jacek_Suchowicz oczywiście. Dziękuję. Chociaż cisza wokół mnie.  Tylko skowronki.....
    • @Migrena Ważne dostrzec bo dotknąć nie sposób...zbyt płocha jest i tajemnicza ta nasza CISZA W NAS......ona jest bazą i tylko wrażliwy człowiek tak pięknie i lekko opisze JĄ........Tobie to wyszło i gratuluję.Ja muszę biec ...zabiorę obraz ciszy z sobą...pozdrowienia. @Jacek_Suchowicz .....hej obserwatorze trafiony komentarz.Jak zwykle zresztą...''głową z uznaniem pokręcilłam'' Jacku............
    • jak zwykle obrazy - ciekawe ale   miłość dźwięków potrzebuje słów i wyznań i czułosći seks namiętność fizys czuje bo ulega swej "wolności"   pozdrawiam
    • jak chcę widzieć oczy piwne no to spojrzę do lusterka ja uwielbiam błękit w oczach zieleń kocią czerń niewielką   sił nikomu nie brakuje w czasie figli z jakąś kotką satysfakcję mas niemałą "już dość proszęęę' słyszy słodko :)))
    • Wieczór. Jezioro zapina horyzont ostatnim promieniem światła. Słońce – spóźniony kochanek – tonie w jedwabnej, szepczącej trzcinie. Cisza. Nie pusta. To język pragnienia natury. W niej każde ich tchnienie. Woda milczy Ale to milczenie drży – jak skóra świata przed pieszczotą dłoni. Oni. Bez imion. Miłość nie potrzebuje dźwięku. Spleceni, jakby czas tkany był z ich oddechów, jakby każdy gest, każda ścieżka - prowadziła do tej chwili, czekał zapisany w niebie. A jednak – w ich spojrzeniach cień. Dotyk losu. Świat szepcze kruchą pieśń przemijania. Ich pocałunki – ciepło ciał i drżenie warg, symfonia żywiołów: ogień i wilgoć, wieczny alfabet istnienia. Nie całują się. Oni się stwarzają. Jezioro patrzy: nieme. Wierne. Rozświetlone – bez końca Brzeg milczy, lecz to milczenie kłania się Przedwieczności – ciszą bezmierną.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...