Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Biblioteka


Noe-Gd

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 90
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Wiersz tylko troszkę mniej gorszy niż poprzedni. Za to autor sie nie zmienił. Taaa... Pięknie się kłócisz. Wręcz heroiczna postawa.
Kilka osób z tego darmowego portalu poezja.org może sie poszczycić własnym tomikiem, kilka następnych sukcesami w konkursach poetycki. A jednak... wznieśli sie podad wilką bezpłatność poezji.org.
Zdecydowana większośc nie pisze dla sławy (w przeciwieństwie do ciebie).
I wiesz... zbuduj lepiej jakąs arkę, lepiej ci chyba wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko parę rzeczy skomentuję:

odżałujcie parę złoty i zamówcie sobie niezależną i obiektywną ekspertyzę

Nie ma czegoś takiego jak obiektywizm, każdy komentjący ma swój gust i i tak będzie subiektywny, będzie miał swoją wizję poezji. Nie wiem też czy warto przeznaczać bez potrzeby pieniądze na takie eksperty: mam wrażenie, że komuś kto takie ekspertyzy robi zależy raczej na zdarciu z delikwenta pieniędzy niż pomocy w pisaniu. Dużo lepszym pomysłem wydaje mi się wysyłanie swoich wierszy do magazynów literackich. W "Odrze" (atorytetu magazynu nie trzeba chyba tłumaczyć) na przykład jest taka opcja, wysyłasz pięć wierszy do Karola Maliszewskiego (jak wyżej), on odpisuje recenzjąc, najlepsze trafiają na łamy. Myślę, że takie ekspertyzy są w pełni niezależne - skoro płacisz recenzentowi, to jest on zależny od Ciebie.

A poziom e-poezji jest raczej niewysoki - polecam Fabricę Librorum, Poezję.org, Nieszufladę. Zwłaszcza na tej ostatniej masz możliwość otrzymania recenzji od znanych poetów: jest tam Jacek Dehnel (Nagroda Kościelskich 2005), Jaś Kapela (organizator pierwszych w polsce slamów, pisała o nim ostatnio "Polityka"), a odwiedzają portal także tacy ludzie jak Świetlicki, Sommer czy Wencel (ten ostatnio bywa rzadko). Chyba warto, co?

No cóż Noe: prawda jest taka, że ten portal nie uwziął się na Ciebie. Po prostu Twoi komentatorzy uważają, że piszesz słabo. Napisałeś w którymś miejscu, że nie interesują Cię ich komentarze - to po cóż wiersze zamieszczasz? Skoro lepsze oceny dostajesz na e-poezji, skoro te bardziej Ci się podobają - to może zostań tam? Oszczędzisz sobie nerwów.

Pozdrawiam, Antek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz antek rację , obiektywizm nie istnieje w tym przypadku a z opiniami jest tak jak z odbytnicami - ma je każdy ,dlatego wasze opinie i komentatarze zwisają mi , mało tego ,ciągle proszę byście (komentujący negatywnie) wogole tu nie wchodzili ,a tu co? pchają się jak .... do chlewa ,więc nie wytrzymuję i piszę : wont! - dalej się pchają.Ręce mi opadają.
Dlaczego tu piszę? Bo taki mam kaprys - panska sprawa a kmiotom co do tego?

Ja marnie piszę ,Antek ,cieszę się ,że ty piszesz najpiekniej w świecie i kolejny noblista przybędzie Polsce niebawem - juz gratuluję ci. - Wy wszyscy wielcy poeci ,tylko świat głupi ,że się na was poznać nie może..co za głupi świat...

3maj sie Antoś , a reszcie nie odpisuję - czy ja was tu zapraszałem? - Wiem ,że psim węchem czujecie ,że wejdę do historii i chociaż w komentarzach do mnie chcecie tam wejść ... żałosne... hahaha:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



W odpowiedzi zacytuję pewnego wielkiego poetę:



Jak będziesz już w tej historii, to wyślij pocztówkę :)))

Pozdrawiam, trzymaj się ciepło :)
Antoś :)

PS. Jak będzie u Was znow konkurs na erekcjato, to się pojawię. O punkt albo dwa mi w wakacje ten 1000 przeleciał : )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę... trochę więcej kultury... przecież przykro się robi czytając Wasze komentarze. Wasze wypowiedzi nie pasują do tematu, którego dotyczą. Ubliżają poezji i ubliżają tym, którzy chcą w niej widzieć coś więcej niż tylko próbę dowartościowania się kosztem drugiej osoby.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecałem sobie nie zabierać głosu w dyskusji, bo fajnie poprzestać na samym czytaniu, ale jedno pytanie mnie nurtuje:

Noe, czy ty zamówiłeś sobie płatną ekspertyzę (a jeśli tak, to u kogo i za ile - interesują mnie takie rzeczy). I czy tam ci powiedzieli, ze zostaniesz wielkim poetą? Bądź - ze już nim jesteś? Obawiam się, że niewielu z nas stać na taką ekspertyzę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sceptic ,jako ,że miałeś nie zabierać głosu ,ale zabrałeś .... hehe ,odpowiem ci:-) wiem to od zarania - instynkt i przekonasz się o tym ososbiście,tylko potrzeba czasu i zdradzę ci coś - to nie wiersze mnie pociągną ,ale ja pociągnę moje wiersze ...na wyżyny... ,zobacz ,są tysiące poetów a może i więcej...rozumiesz? nawet jeśli piszą znosnie zginą w tłumie ,tu potrzeba osobowości i paru jeszcze czynników.Oczywiście , może odpuszczę całkowicie i zajmę się czym innym ,ale jeśli nie - ja przejdę do historii a oni nie , zresztą w pewnym sensie już przeszedłem - i jeszcze coś ,ja pisze o tym tak jakby to było moje marzenie życiowe ,a tak nie jest do końca ,ja poprostu piszę bez fałszywej skromnosci jak widzę przyszłość ,na podstawie danych jakie posiadam i przypuszczeń.Popelniam też błąd - brak pokory wypływa z moich słów ,ale po 1 : zostałem sprowokowany po 2 piszę prawdę - tak jak uważam.Wszystko w rekach mojego Boga - Allelujah!= wiesz co to słowo znaczy na język Polski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze byś - jak już znudzi cię poezja - spróbował swoich sił w show-bussinessie, tam jest popyt na takie "charaktery".

Hebrajskie słowo "hallelujah" oznacza "Chwała Jahwe". A jeśli ktokolwiek próbuje ci powiedzieć cokolwiek innego, to - raczej nie znajdzie na to dowodów. Musisz się jeszcze trochę poduczyć, żeby szpanować erudycją.

Język polski - jak najbardziej piszemy z małej litery. Wielkiemu poecie wypada znać podstawowe reguły ortograficzne swojego ojczystego jezyka.

Po wtóre: nalegam, cytując pewnego wielkiego poetę: zamów sobie płatną ekspertyzę, może sie dowiesz czegoś o swoim pisaniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak sądziłem - jesteś kolejnym nawiedzeńcem ,który prb. mnie wciągnąć w puste i jałowe w sumie - dyskusje. Poszukaj innych pleców na których będziesz się wdrapywał do historii - po plecach . żegnam.ale coś jeszcze ci napiszę ,byś nie podał w pychę ,by udowdnić ci głupotę , otóż: Korzeniowski ,wiesz kto to? , wylądował na stałe w Anglii w wieku 40 lat i pisał ,nie znając dobrze języka angielskiego, i przeszedł do historii i dzisiaj tacy jak ty ,otwierają przed nim japy z podziwu,a gdyby tu był, to byście go napadli tak samo jak i mnie. - więc nie pisz mi ,że nie znam Polskiego ,bo gdyby nawet tak było ,to i tak nawet na rowerze mnie nie dogonisz..pojełeś? no to idź precz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magister , zmywak, a sprawa Polska


Wiosny pachnącej kwiatem ani jaskółki,
a zima, jakby pozostać wiecznie chciała,
sypie puchem ,mrozem tnie – bezduszna
niczym kniaź ,bojar albo sam car.
To rosyjska zima ,na słowo Putina
do nas się wepchała i na nosie gra.
Ceny gazu w górę niesie i braci,
,Słowian ,za zdrajców ma -
zimą ściska, za kajdan zerwanie,
jakby wszystkich Polaków
z priwislnego kraju ,
chciała przenieść do Londynu.
Ot sobaka.


Gdyby ten wiersz był Szymborskiej - wzbudzałby podziw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, co to znaczy "język ojczysty"? Joseph Conrad z pewnością znał język polski, bo to byl jego jezyk ojczysty. Jego twórczosć była wielokrotnie krytykowana za poziom językowy, zresztą ze swojej ułomności Conrad doskonale zdawał sobie sprawę.

Na twoich plecach, chłopaczku, to ja mogę najwyżej do kurnika się przejechać, a i to bez powrotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...