Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ballada na wpół wiorsty od przasnysza


Rekomendowane odpowiedzi

Na wpół wiorsty od Przasnysza
siadła sobie w rowie cisza,
słońce w drodze umęczyło,
siąść gdzieś w cieniu przymusiło,
a że drzewa gęsto stały
i do miasta kawał cały,
jak przysiadła, tak zasnęła,
tyle co się w pół ugięła,
raz sapnęła.

Może chwila ta się śniła,
bo gdy oczy otworzyła
jak we śnie wkrąg było jeszcze,
mniej słonecznie bardziej wietrznie,
z drzew zdrój liści zawirował,
deszcz kroplami się wpasował,
od przesądu, na przestrogi
znów przymknęła powiek rogi
- na czar srogi.

Nim raz wtóry je uniosła
i do jakiejś myśli doszła,
już ją ścięła śniegu zaspa,
jakby znów iskierka zgasła
i nie chciała w ogień wzlecieć
przydusiły ją zamiecie,
wnet skruszały lodów brzegi,
nad ciekawość ścięły śniegi
przebiśniegi.

Zapachniało wiosną wkoło,
porobiło się zielono,
nim żar słońca padł na skronie,
pierwej twarz przykryły dłonie
z dziwu jaki przeżyć przyszło,
iż się bez uszczerbku wyszło,
tak ze snu powstała cisza
i ruszyła do Przasnysza,
kto to słyszał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:) - dzięki - kiedyś ten wiersz ktoś wrzucił do kosza - wiem, źle uczynił - przeżyłem lekki szok, że ktoś ... no cóż tu opisywać - nie porównuję go do arcydzieł ale skoro komuś przypadł do gustu to dla mnie wiele znaczy
pozdrawiam Cię Seweryno - W_A_R.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dzięki za odzew - nie wiem co w Baranowie - ostatnio dojechałem do Kuskowa - stamtąd pochodzi mój ojciec - a byłem jeszcze w Świętym Miejscu - ale to daleko do Baranowa - będę pamiętał o pytaniu i na pewno coś Ci napiszę jeśli będę bliżej twej miejscowości

z pozdr. W_AR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ewo - dziękuje bardzo - chciałem też dodać, że osoba, która zaśpiewała w chwili tej miała 11 lat - to jej sukces - a moje to frrrr od dźwieku do dźwięku - gdybym ja to zaśpiewał - utwór pewnie miałby inne brzmienie a tak to optymistycznie i na wesoło - jeszcze raz wielkie dzieki, że się spodobało

pozdówko W_A_R

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Panie Sewerynie - dziekuję za wysłuchanie i za toą radość - lubię ją rozdawać jesli tylko jakaś we mnie jest - pozdrów tę osobę, której uśmiech zawitał na twarzy lepsze to niż marzyć - jeszcze raz bardzo dziękuje

pozdrówko W_A_R


[sub]Tekst był edytowany przez Witold_Adam_Rosołowski dnia 05-03-2004 09:45.[/sub]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dr Starowicz napisał, że u faceta w ciągu ułamka sekundy po zobaczeniu jest na zeru, lub jeden. Też tak miałem, jak ja zobaczyłem na ulicy. Do dzisiaj jesteśmy razem:). 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Tak, ale w pierwszej kolejności instynkt zawsze ocenia cechy fizyczne, bo tak nas ukształtowała ewolucja. 
    • @Domysły Monika   Przesłanie Pana Cogito    Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu po złote runo nicości twoją ostatnią nagrodę idź wyprostowany wśród tych co na kolanach wśród odwróconych plecami i obalonych w proch ocalałeś nie po to aby żyć masz mało czasu trzeba dać świadectwo bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny w ostatecznym rachunku jedynie to się liczy a Gniew twój bezsilny niech będzie jak morze ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych niech nie opuszcza cię twoja siostra Pogarda dla szpiclów katów tchórzy oni wygrają pójdą na twój pogrzeb i z ulgą rzuca grudę  a kornik napisze twój uładzony życiorys i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie strzeż się jednak dumy niepotrzebnej oglądaj w lustrze swą błazeńską twarz powtarzaj zostałem powołany czyż nie było lepszych strzeż się oschłości serca kochaj źródło zaranne ptaka o nieznanym imieniu dąb zimowy światło na murze splendor nieba one nie potrzebują twojego ciepłego oddechu są po to aby mówić nikt cię nie pocieszy czuwaj kiedy światło w górach daje znak wstań i idź dopóki krew obraca w piersi twoją ciemną gwiazdę powtarzaj stare zaklęcia ludzkości bajki i legendy bo tak zdobędziesz dobro którego nie zdobędziesz powtarzaj wielkie słowa powtarzaj je z uporem jak ci co szli przez pustynię i ginęli w piasku a nagrodzą cię za to tym co maja pod ręką  chłostą śmiechu zabójstwem na śmietniku idź bo tylko tak będziesz przyjęty do grona zimnych czaszek do grona twoich przodków Gilgamesza Hektora Rolanda obrońców królestwa bez kresu i miasta popiołów bądź wierny idź   Zbigniew Herbert 
    • Przemówił do mnie Twój obraz słowem malowany...zatrzymał na dłużej . Nawet sobie wyobraziłam...sytuacyjną chwilę...może a morze...to było snem...między wodą a ziemią wiele zdarzyć się może gdy człowiek pojawia się.....Tylko ten kruk co się ''szklił'' czy ćmy i świerszcze''szkliły się nie wiem......proszę o podpowiedż...w końcu to Ty stworzyłeś dobry Boże. Choć tego też nie wiem................................
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Moim zdaniem, dla faceta, najważniejsza jest więź emocjonalna, następnie fascynacja fizyczna. U dziewczyn, podobno, a czytałem o tym, najbardziej podniecającym organem, są nasze mózgi. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...