Malgorzata Stypulkowska Opublikowano 4 Września 2004 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 czasami los da więcej niżby się zdawało ciche uczucie skryte w lekkim drżeniu powiek które o swe spełnienie nieba się pytało nim martwe ptaki przyniosły odpowiedż gdy w liściach czas zaklęty złotym zapomnieniem jesienną melancholią ściele się pod nogi ta miłość niewzajemna odchodzi ode mnie a ze mną idzie smutek smutek pustej drogi jesień jest już tak póżna w zimę się przesila już mróz kąsa wieczorem drzew bezwstydną nagość co po niej pozostanie tylko jedna chwila dotknięcia twojej dłoni krótkotrwała rądość
Mirosław_Serocki Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Wprowadziłbym troszeczkę zmian kosmetycznych dla nadania idealnego rytmu, ale naprawdę niewiele. Nawet fajnie się czytało :) Pozdr.
seweryna żuryńska Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 zaczytałam się i zapatrzyła w twoje piękne klimaty uniosę je...przeniosę wielkie dzięki a tak na marginesie niczego bym nie zmieniała seweryna
Dorma Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Jeden z niewielu Pani wierszy ktory jest nierymowany - choc troche.. Jeszcze do niego wroce..Musze sie zastanowic..
La_crimosa Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Ten wiersz jest doskonale rymowany, rym laczy sie nieodmiennie z jego rytmem.
anetzka Opublikowano 4 Września 2004 Zgłoś Opublikowano 4 Września 2004 Oprócz tego,że nie wiem co to "rądość" cały wiersz jest poprawny i niestety nie umiem sie do niego inaczej ustosunkować.Pozdrawiam.Niech Pani pisze.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się