Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W kuble zimnej wody
myję ręce. Głowa zbyt długo
trzymana w piasku, twarz mogłaby

zmieszać się z błotem.
I choć dobrze by się zachowała,
namydlone oczy

nie chciały gipsów. Wolały
zabawę w szklarza - wciskanie kitu
w lustrzane pęknięcia.

Bo ja nigdy nie umiałem się odbijać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...