Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

kiedyś napiszę mój ostatni wiersz
a ty przeczytasz tak jak wszystkie
znajdziesz tam znowu mnie i siebie
i nasze wspólne kolorowe strzępy

zobaczysz nasze niespełnienia
usłyszysz szepty niesłyszalne
dotyki co zabiliśmy z oddali
i niepotrzebnych marzeń zgasłe ognie

ty będziesz innych czytać wiersze
gdzie znajdziesz radość mi nieznaną
a moje strofy gdzieś w szufladzie
do twoich oczu będą tęsknić

Opublikowano

zbyt mało od siebie, zbyt bardzo po wtóre. nie mam nic przeciwko takiej tematyce, tylko
że to nie może wyglądać tak jak powyżej

jest zbytnie przesyce'nie i jak na ów problematykę za bardzo 'błyszczy' w przymiotnikowaniu
ostatecznie, wszystko mówi wyjściowy dwuwers, który jak wspomniałem wtóruje i to za mało :(

pozdrawiam :)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Panie Stefanie, tylko wers "dotyki co zabiliśmy z oddali" w kontekście poprzedniego, jakoś brzmi blado, jakiś niemuzyczny, nie wiem, przy czytaniu jakoś siada... Pozdrawiam.
Opublikowano

Czytam pierwsze dwa wersy, myślę „kur… dobre”, dalej, niestety gorzej. Widać, że to nie Twoja bajka Stefano, a nawet, jeśli Twoja, to jeszcze się w niej nie czujesz. Tematyka intymna (ja-ty), skąd więc ten cały patos (niepotrzebnych marzeń zgasłe ognie, twe oczy, dotyki co zabiliśmy)? Jak mniemam zwracasz się do zwykłego czytelnika, a jeśli jest to wiersz z dedykacją, to tym bardziej powinieneś ograniczyć tą całą ceremonialność.
Zabrakło tu trochę prostoty pierwszego dwuwersu, dużo znaczeń jest rotacją wokół jednego punktu (praktycznie cała druga strofa).
Dałeś tytuł, który na dobrą sprawę wcale nie jest potrzebny (nic nowego nie wnosi).
To nie jest wiersz dobry, ale fajnie, że próbujesz czegoś nowego. Za to masz u mnie (przynajmniej jedną) pięćdziesiątkę ;)

Pozdrawiam

Fei

Opublikowano

Przydałby sie ten ostatni wiersz w końcu :) A potem spokojnie pożyc, ale się nie da...
A wszakże o tym poniekąd mówi treśc, a one to już takie są...
Treśc jest znacząca, forma troszke kuleje, ale nie pisze nie.
Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • a więc jesteśmy. przewertowani ze wschodów słońca, pożółkłych myśli. gdy księżyc - kłamca, a świat nas ranił, zamiast dni wyrwać, do mnie się przybliż.   i bądź mi blisko (nawet najdalej), sklej ze mną wczoraj, dziś i za chwilę. będziemy stale, trwale, niewcale - o ile zechcesz - najmocniej, ściślej.   tylko nie ponie, tylko nie rychło - by być nie do zdarcia i zawsze wczas - złączmy co było z byleby było by było nadal i w nas i dla nas.
    • Dziękuję pięknie i za komentarze i serduszka :)
    • @Nata_Kruk potrafiłam, a wolę krótsze:)
    • Na nic   do mojego życia  wpadło aż nadto zbiegów okoliczności  większość to układane z precyzyją talie kart  zbytek przysłonił wszystko asom ich pasjanse w szczurzych norach  przetaczają kolejne wagony złota  warownie za fasadą z ołowiu                           w takich chwilach mam ochotę  na przechadzkę z księżycem rozżalony  gryzie sam siebie obijając się o konstelacje  a gdyby tak z Oriona jedna maleńka  prosto w moje dłonie  rozświetliłabym cienie na szlaku na górze od dawien dawna  srebrzą się miliardy na nic mi one      listopad, 2025
    • @nieporadnik Fajne, bojowe limeryki.   A dziadek Władek? Znamy, znamy.... Na przykład tu był wspomniany.. oraz tu.. a także  tu.. i tu... I w paru innych miejscach też. Pozdrawiam serdecznie życząc miłych dalszych poszukiwań :-)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...