Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie ukrywam, że obawiałem się trochę tego zagrania, nie mniej, po głębszym namyśle zdecydowałem się zaryzykować i napisać wiersz "prosty jak koło" (jakkolwiek względnie by to nie brzmiało;).
Oczywiście jestem otwarty na sugestie, dlatego też, jeśli więcej osób będzie miało jakieś obiekcje- chętnie pomyślę nad czymś innym.

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny

Fei
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




poza tym tekst z przesłaniem jak najbardziej widocznym
w każdym twoim tworze

bywaj

Rozumiem Twoją uwagę, aczkolwiek wiersz jeszcze świeży, więc niech poleży.
Przemyślę to, tak, czy owak
dzięki za odwiedziny :)

pozdr.

Fei
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Stanisławo, obiecuję, że pomyślę nad tym fragmentem. Jak tylko wpadnie mi do głowy coś innego, mniej oklepanego, co zachowa połączenie między-strofowe (a i mnie samemu się spodoba), to masz jak w banku, że skorzystam ;)

Pozdrawiam Cię serdecznie

Fei
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pierwsza z tym wpisywaniem w obwód posłania( i tu jakiego? od posłannictwa czy od legowiska?), bo jesli będzie od posłańnictwa, to ta ogromna hiperbola z krawędzią świata, jeszcze jakoś wytrzymuje, ale jeżeli posłanie będzie czytane jako legowisko, to krawędź śwaita brzmi strasznie patetycznie, za dalekie sięganie, bo może jest jakies posłanncitwo boskie....? Pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Pierwsza z tym wpisywaniem w obwód posłania( i tu jakiego? od posłannictwa czy od legowiska?), bo jesli będzie od posłańnictwa, to ta ogromna hiperbola z krawędzią świata, jeszcze jakoś wytrzymuje, ale jeżeli posłanie będzie czytane jako legowisko, to krawędź śwaita brzmi strasznie patetycznie, za dalekie sięganie, bo może jest jakies posłanncitwo boskie....? Pozdrawiam.

oj oj, muszę się wybronić.
posłanie wykorzystane jest w obydwu znaczeniach- posyłasz mnie na krawędź świata, ale nie Świata geograficznego, tylko "tego świata, gdzie tylko ja wiem jak dojść", świata posłania/legowiska właśnie. Przyznam szczerze, że nie rozumiem uwagi z "posłannictwem boskim" (to musiałby być orgazm stulecia ;)
Tak czy siak- dziękuję za uwagę

Pozdrawiam

Fei
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Dokładnie o to chodziło :)
"Świat, do którego tylko ja znam drogę" to nasza rzeczywistość, rzeczywistość naszej alkowy, która z rotacji wokół łóżka, równie dobrze może stać się rotacją wokół "świata", z nami, zawsze na odległość promienia. Mimo, że to czysta geometria, związek machinalny, matematyczny, siedzimy w nim razem, w nieskończoność zataczając kręgi. To nie seks, który sprowadza się do "dochodzenia" boli najbardziej, tylko to, że my wciąż jesteśmy razem, to, że zawsze znajdzie się jakieś "i...", które zatrzyma nas przy sobie.

Wiem, że tłumaczenie tekstu jest wysoce nieetyczne, aczkolwiek, chciałem w ten sposób odratować ten nieszczęsny "świat". Jeśli dalej nie kupuje, to będę nad nim siedział tak długo, aż coś wymyślę. Chyba, że są jakieś propozycje?

Pozdrawiam ekshibicjonistycznie

Fei
Opublikowano

Myślałem, myślałem i wymyśliłem! ;)

i tak boli
gdy wpisujesz mnie starannie
w obwód posłania

tam gdzie tylko ja
wiem jak dojść

znajduję i


czasem najprostsze rozwiązanie jest najlepsze;)

Pozdrawiam

Fei

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



kurde no! Teraz jak zmieniłem?! :P
Co do promienia, chciałem go gdzieś wcisnąć na początku, ale zrezygnowałem, nie jest niezbędny do interpretacji, a jeśli ktoś przysiądzie to sam dojdzie do tego, kto jest środkiem, a kto krawędzią w tym kole.

Pozdrawiam i dziękuję za wizytę

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...