Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

dębią w dębinach gałęzie gdy czasem
zamiast żołędzi kasztan się pojawi
cudak – wołają – jakże to i ma się
takowe drzewce, do którego zawiść
ni zowąd liśćmi odrasta od reszty,
szumi co rosłe, oj, podmuchu wiesz, ty

co tu się stało, że wśród białych czarne
jak plama jaka po dębinie straszy,
otrząsać w deszczu tydzień chyba zajmie,
a potem suszyć i zgłodniałym kaszy
ni zowąd trzeba dać jak niosła przestrzeń,
szumi co rosłe, oj podmuchu, wiesz, że

kasza nie zdrzewi, nawet gdyby pluć w nią,
a kasztan może być maścią prusaka,
ale w dębinach jakby nic, wciąż dudlą
i gdyby mieli wzrok mogli by skakać
sobie do oczu i insze obwiniać,
że szumi, wierz mi, dębieje w dębinach.


----------------------------------------------
od autora:
Dębiny – pow. przasnyski (ok. 10 km od Przasnysza), gleby we wsi żyzne obecnie częściowo zdrenowane. Nazwa świadczy, że rosły tu dęby. Jeszcze teraz jest spora domieszka dorodnych dębów w dębińskim lesie. W jednej z chłopskich zagród znajduje się pomnik przyrody - lipa drobnolistna o obwodzie na wysokości 1,3 m - 280 cm.
Prus – w średniowieczu na Mazowszu tak mawiano o koniu.

Opublikowano

zdębiałem - z zazdrości, że takie wdzięczne tematy mają niektórzy na widelcu;
Witku, z dębu najlepsze są beki, i te pełne wina! /wiesz - chleb na myśli/;
pozdrawiam Cię w dudleniu - nic ci nie poprawię - chyba sam siebie przed kompem; jak ptok na dębowej gałązce...
J.S.

Opublikowano

OK jesteś wybitna, ale to co robisz to bezwątpienia nie poezja współczesna. Proszę, błagam o przysługę, napisz coś o swiecie dzisiaj, coś co zaskoczy ludzi, którzy czytają twoje wiersze i pozwoli nam myśleć o tobie w szerszym zakresie. Nie szufladkować w historyjkach wsi, albo opowieściach sprzed stu lat. Błagam.

Jimmy Jordan

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



hi - z tymi honorami to różnie jest, hi - ale muszę do tej biblijnej wrócić - zobaczyć, bom już sam zapomniał, wiesz - wiersze się pisze coraz to nowsze i nowsze, no i zajrzałem - ale to długi wiersz, kurczaki i takie rymy niewyszukane, hihihi - ale na biblię pasuje, dzięki Jimmy za dotarie
z ukłonikiem i pozdrówką MN
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Z tej wsi pochodzi moja mama, a rodzina wciąż tam mieszka i chodzi do kościoła w Świętym Miejscu, dlatego z ciekawością czytam...
Pozdrawiam miło Piast

  • 3 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @beta_b ale targacie bagaże:) w gronie bezpiecznie, ja w pustyni i w puszczy:)
    • @Amber u mnie były racuchy drożdżowe i ciasto drożdżowe z rodzynkami, które najbardziej lubię z ciemną skórką:)
    • @tie-break będzie takie zaplątanie w drzewach :)
    • @Annna2 Absolutnie się z Tobą zgadzam. Powiedzenia o kowalu swojego życia wręcz nie lubię. Ale wiem też, bo sprawdziłem, że trzeba się bronić. Nie dawać. Nie poddawać. Bo to taka postawa i tak też reala nie rozwiązuje i bardzo gmatwa. Bo bardzo różni bardzo chcą na ciebie "wejść" niestety :// A tu trzeba próbować przynajmniej iść i najlepiej w tę stronę, którą sam sobie się wybiera, lubi, preferuje. Sprawdziłem to na bazie zresztą większej znacznie liczbie porażek niż zwycięstw niestety ://
    • Idź młody, idź i żyj. I pamiętaj: z rana się myj, Jak leją, to pij, Jak bijesz, to w ryj, Jak ryczysz, się kryj.   W pracy rzetelny, Bądź zawsze uprzejmy, nigdy bezczelny, Nie bądź jak inne ofermy.   I rób co ci każą, Lecz nigdy nie klękaj. Jak chcą cię ukarać, Się nie bój, nie pękaj.   Musisz walczyć o swoje, rozumiesz? Być jakby kowbojem! Ale - i to się rozumie - nie takim w kostiumie. Jak widzisz co chcesz, mówisz "to moje!", I bierzesz podbojem, jak trzeba - rozbojem.   Słuchaj uważnie, Nie bredź, mówże wyraźnie. I miej własne zdanie - na każdy temat, Odpowiedź na każde pytanie.   Idź młody, idź i żyj. Bo w prostym żyjesz świecie, Na horyzoncie już widzę kolejne dziesięciolecie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...