Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński Nic nie muszę. ..ale może odszukam.Sen był piękny jak z obrazu...Judyta z głową  Holofernesa ...z tyłu mej głowy przebiegła myśl... lubię ten motyw....
    • Och życie, Wróć mi dzieciństwo   Beztroskie spojrzenia Odnajdywanie siebie Zabawy ,,w życie,, z lalka w dłoni i ja próbująca nucić kołysanki na dobranoc  Ach jakże chciało się być dorosłym!   Malowanie kredą po cegłach Fikołki na metalowym trzepaku Koniecznie przy śmietniku gdzie odór nie był tak drażniący jak teraz    Zbieranie mirabelek spod okien sąsiada, rzucanie w innych, konsumpcja wbrew woli rodziców Ucieczki do pierwszych centr handlowych Jazda na przegubie linii 136   Odnajdywanie samochodowych rejestracji Dzwonienie domofonem do przypadkowych osób  Setki rozmów z przyjaciółmi twarzą w twarz z uśmiechem na ustach i szczerymi gestami    Pierwsza miłość i pocałunki z półznajomym Wyjścia na górki, czułe spojrzenia, niezapomniane słowa   Nieodebrane telefony Smsy za złotówkę  Pierwsze łzy, rany i blizny Pierwsze rozstania i rozerwane serca Już nieposkładane    Już na zawsze Lecz z nadzieją      Och życie, Wróć mi dzieciństwo 
    • @Bożena De-Tre   Jako zimny logik nie mam żadnych marzeń, bo: one są złudzeniami, a opisałem pani sen, drugi sen opisałem gdzie indziej - musi pani sama znaleźć, wystarczy wejść na mój profil i na "aktywność", teraz: oglądam filmy z polskimi napisami na Netflixie, po Nowym Roku będę sprzątał mieszkanie i dopiero sam na końcu wezmę się sam za siebie - golenie i kąpiel, zasłużyłem na odpoczynek, dodam: ludzie którzy nie mają snów - są chorzy psychicznie lub ofiarami nadprogowej psychomanipulacji.   Łukasz Jasiński    Łukasz Jasiński 
    • @Hiala   A ja panu opowiem jaki niedawno miałem sen... Na ćwiczeniach wojskowych: koszary - zostały wrzucone granatniki gazowe i wszyscy wyskakują w maskach przeciwgazowych, a ja wychodzę na samym końcu...   - W mordę! Ale smród! Kto tu zrobił kupę w majtki?!   Potem były ćwiczenia na śmigłowcu: poradzieckim złomie, a ja do chłopaków bez spadochronów...   - Kiedy ten złom przestanie latać, niech każdy sam ratuje własną dupę! Należy skakać na drzewa, do wody i na dachy chałup, może ktoś będzie szczęście i wyląduje na łóżku - robiąc dziurę w dachu.   A na ćwiczeniach - na strzelnicy - ktoś niechcący postrzelił mnie w tyłek... I wszyscy zmartwieni biegną na pomoc...   - Won od mojego pięknego tyłka!   Sanitariuszka wyjęła mi kulę po napoju i dała mocnego klapsa... Jakie wnioski można z tego snu wyciągnąć?   Łukasz Jasiński 
    • @Paulina Murias , żeby urozmaicić dyskusję o powyższym wierszu, to zachęcam, żeby podyskutować o tym, czy honor jest wartością chrześcijańską.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...